Morski System Satelitarny Inmarsat otrzymał pod choinkę nowego satelitę Inmarsat-6 F1. 22 grudnia z Centrum Kosmicznego JAXA Tanegashima w Japonii wystrzelono największy na świecie i najbardziej zaawansowanego technologicznie komercyjnego satelitę komunikacyjnego. Na pokładzie znajduje się 150 kg elektroniki Kongsberga.

To już szósta generacja satelitów Inmarsatu, globalnego operatora telefonii satelitarnej z siedzibą w Londynie. Jest to jednak pierwszy satelita, który jest wyposażony w urządzenia dual-payload. Wprowadzenie na orbitę kolejnego satelity zbiegło się ze skokowo rosnącym zapotrzebowaniem na łączność w globalnej logistyce morskiej.

Inmarsat-6 F1 bazuje na statku kosmicznym Eurostar E3000 Airbusa i według Airbusa będzie 54. Eurostarem E3000 wystrzelonym na orbitę i piątym Eurostarem na orbicie.

Rakietą  w pandemię

Pandemia Covid-19 i kolejne jej fale sprawiły, że digitalizacja i wykorzystanie technik satelitarnych stały się w żegludze, portach i logistyce rozwinęła się w niespotykanym dotychczas tempie. Szybko rosnący globalny popyt odczuły również polskie porty. Zakłócenia w transporcie między portami oceanicznymi, zmiany w rozkładach dostaw i terminach wymiany załóg wywołały popyt na dalszy rozwój IoT (internetu rzeczy) i AI (sztucznej inteligencji) oraz VR (wirtualnej rzeczywistości).

- Ciągłe zapotrzebowanie na łączność mobilną napędza zapotrzebowanie na łączność satelitarną o uniwersalnym zasięgu. Inmarsat umożliwia odizolowanym społecznościom bez niezawodnego zasięgu komórkowego czerpanie korzyści z powstającej globalnej gospodarki cyfrowej – podkreślają autorzy nowego projektu.

Z nowego satelity skorzystają nie tylko marynarze, rybacy, żeglarze, a także zarządzający flotami i logistycy, służby ratownicze i ochrony wybrzeży i marynarki wojenne. Dane z satelity przydane będą w badaniu oceanów i monitoringu niebezpieczeństw oraz obsłudze systemów offshore. Użyteczność urządzeń Inmarsatu jest faktycznie w dzisiejszych czasach praktycznie nieograniczona. Technologie satelitarne wykorzystywane są w niebieskiej gospodarce na wszystkich polach.

Wyrafinowany satelita

Ważący 12 060 funtów (5 470 kilogramów) Inmarsat-6 F1 jest pierwszym z dwóch statków kosmicznych „I-6”, które firma Inmarsat z siedzibą w Londynie planuje wynieść na orbitę geostacjonarną, około 22 240 mil (35 790 kilometrów) nad naszą planetą. Orbita ta spełnia potrzeby zapewnienia globalnej łączności. Do zapewnianie łączności w wymiarze całego globu potrzeba tylko trzech satelitów.

- I-6 są największymi i najbardziej wyrafinowanymi komercyjnymi satelitami komunikacyjnymi, jakie kiedykolwiek wystrzelono - informuje Inmarsat w pakiecie informacyjnym i podkreśla, że są to „pierwsze satelity Inmarsat z podwójnym układem łączności, I-6 działają w paśmie L (ELERA) i Ka (Global Xpress)”.

Na pokładzie satelity znajduje się 150 kg zaawansowanego sprzętu elektronicznego opracowanego i wyprodukowanego przez Kongsberg Defence and Aerospace – informuje Kongsberg.

Kilogramy eletroniki na orbicie

Dział Space & Surveillance Kongsberga  wykonał zestaw sprzętu elektronicznego, który został zamontowany na Inmarsat-6 F1. To rekordowa dostawa w historii firmy. Jest to największa jednorazowa dostawa do układu satelitarnego Kongsberg w historii firmy. Dział Space & Surveillance wyprodukował przetworniki częstotliwości Inmarsata-6, które są częścią aktywną satelity. Dostarczył też odbiorniki używane do kierowania  i kontrolowania satelity z Ziemi.

- Jesteśmy dumni, że jesteśmy zaufanym partnerem Airbus Defence and Space oraz Inmarsat. To imponująca dostawa, a nasz zespół kosmiczny wykonał niesamowitą pracę, opracowując i produkując 150 kg światowej klasy zaawansowanego sprzętu elektronicznego do satelitów Inmarsat-6 – podkreśla Harald Aarø, wiceprezes wykonawczy ds. przestrzeni kosmicznej i nadzoru, Kongsberg.

W ciągu ostatnich dwóch lat Kongsberg dostarczył 28 przemienników częstotliwości do dwóch pierwszych satelitów programu Inmarsat 6. To układy zaawansowanego technologicznie sprzętu elektronicznego, który jest niezbędny do generowania wiązek komunikacyjnych z satelity. Pierwsze 14 jednostek przygotowano do montażu na pierwszym satelicie Inmarsat 6.

Przetworniki w morskiej komunikacji

- Przetwornice częstotliwości Kongsberg są ważną częścią wyposażenia satelitów Inmarsat 6, a ich wydajność ma kluczowe znaczenie dla funkcjonalności systemu. Jesteśmy dumni, że przyczyniliśmy się do tego projektu i nie możemy się doczekać udanego uruchomienia i uruchomienia usług komunikacyjnych – mówi Bård Eirik Nordbø, odpowiedzialny za projektowanie produktów w Kongsberg.

Układy  Command Receiver służą do odbierania sygnałów sterujących ze stacji naziemnych. Odbiorniki te umożliwiają operatorom satelitów sterowanie satelitą i kontrolowanie pracy satelitów na orbicie. Pełne działanie satelity opiera się na sygnałach poleceń odbieranych przez te jednostki. Właśnie dlatego trzy odbiorniki dowodzenia Kongsberg na każdym satelicie mają kluczowe znaczenie dla działania satelity Inmarsat 6. Flota satelitów Inmarsat-6 będzie obsługiwać nową generację zaawansowanych aplikacji.

- To było bardzo ekscytujące i cenne doświadczenie uczestnicząc w dostawach TT&C C-band i Ka-Band Command Receiver do INM6. Jesteśmy bardzo dumni, że można nam zaufać, jeśli chodzi o dostarczanie tych urządzeń o znaczeniu krytycznym [dal działania satelity – MG] -  mówi Øyvind Sollerud Haugen, odpowiedzialny za projektowanie produktów w KONGSBERG.

Mitsubishi w kosmosie

Satelitę wyniosła japońska rakieta H-IIA skonstruowana w konfiguracji 204. To znaczy, że  przy pierwszym stopniu wykorzystane zostały  4 rakiety pomocnicze na paliwo stałe SRB-A. Styart odbył się ze stanowiska LP-2 Kompleksu startowego Yoshinobu w Kosmodromie Tanegashima w Japonii.

Satelita telekomunikacyjny Inmarsat-6 F1 usytuowany został pod owiewką rakiety. Satelita należy do brytyjskiego operatora satelitarnego Inmarsat. Ma masę około 5,5 tony.  Urządzenie będzie pracować w pasmach radiowych Ka i L. Rakieta H-IIA jest jedną z trzech rakiet orbitalnych Japonii wyprodukowanych przez Mitsubishi Heavy Industries. Należy ona do klasy rakiet o średnim udźwigu i reprezentuje zaawansowaną technicznie rodzinę HII z napędami głównymi na paliwo ciekłe.