• <
Kongres Polskie Porty 2030 edycja 2024

Hapag-Lloyd i Maersk nadal wstrzymują transport przez Morze Czerwone

Strona główna Porty Morskie, Terminale, Logistyka Morska, Transport Morski Hapag-Lloyd i Maersk nadal wstrzymują transport przez Morze Czerwone

Partnerzy portalu

Duński operator kontenerowy Maersk oraz niemiecka firma tej branży Hapag-Lloyd nadal wstrzymują transport przez Morze Czerwone z powodu groźby ataków przeprowadzanych na statki przez bojowników jemeńskiego ruchu Huti - poinformowały obie te firmy.

Jak podano we wtorek Maersk i Hapag-Lloyd przekierowały niektóre rejsy i ich kontenerowce będą nadal unikać szlaku przez Kanał Sueski. Statki będą teraz płynąć okrężną drogą wokół Afryki koło Przylądka Dobrej Nadziei.

Zakłócenia w normalnym ruchu statków grożą wzrostem kosztów dostaw towarów, co budzi obawy, że może to wywołać nową falę globalnej inflacji - podał Reuters.

Maersk wstrzymał w niedzielę wszystkie rejsy po Morzu Czerwonym na 48 godzin, gdy bojownicy Huti próbowali dostać się na pokład Maersk Hangzhou. Amerykańskie helikoptery wojskowe odparły atak i zabiły 10 napastników.

Atak miał miejsce zaledwie kilka dni po tym, jak Maersk wznowił żeglugę na tym obszarze po ustanowieniu międzynarodowej misji morskiej pod dowództwem USA w celu ochrony żeglugi handlowej - podał portal CNN.

"Dochodzenie w sprawie tego incydentu jest w toku i będziemy nadal wstrzymywać wszelki ruch ładunków przez ten obszar" - poinformowali przedstawiciele Maersk.

"W przypadkach, w których jest to najbardziej sensowne dla naszych klientów, statki zostaną przekierowane i będą kontynuować podróż wokół Przylądka Dobrej Nadziei" - dodano.

Firma Hapag-Lloyd poinformowała, że jej statki będą nadal omijać Morze Czerwone, płynąc teraz wokół południowego krańca Afryki co najmniej do 9 stycznia.

Przez Kanał Sueski przepływa około jednej trzeciej globalnego transportu kontenerów. Oczekuje się, że przekierowanie statków wokół południowego krańca Afryki będzie kosztować do 1 miliona dolarów dodatkowego paliwa na każdy rejs w obie strony między Azją a Europą Północną - podał Reuters.

Obawy o potencjalne zakłócenia dostaw z Bliskiego Wschodu po ostatnim ataku na Morzu Czerwonym spowodowały wzrost cen ropy naftowej podczas pierwszej sesji giełdowej w 2024 roku - dodano.

Ataki Huti na statki na wodach Morza Czerwonego powtarzają się od początku wojny Izraela z palestyńskim Hamasem.

mwt/ ap/

bulk_cargo_port_szczecin

Partnerzy portalu

Pomorska Specjalna Strefa Ekonomiczna
port_gdańsk_390x100_2023

Dziękujemy za wysłane grafiki.