Po zakończeniu I wojny światowej Polska uzyskała dostęp do Morza Bałtyckiego, jednak na odzyskanych terenach nie było żadnego większego portu a z kolei Gdańsk, zgodnie z postanowieniami traktatu wersalskiego, miał być Wolnym Miastem pod protektoratem Ligii Narodów. Wydarzenia, które miały miejsce podczas wojny polsko-bolszewickiej w 1920 roku związane z zablokowaniem w gdańskim porcie przeładunku broni tylko umocniły przekonanie i stały się decydującym czynnikiem do podjęcia decyzji o konieczności budowie własnego portu, portu wojennego, a w razie konieczności, również handlowego.
Rozpoczęło się poszukiwanie najdogodniejszej lokalizacji. Zadanie to przypadło inż. Tadeuszowi Wendzie, który wcześniej kierował już budową portów w Windawie i Rewlu. Z pośród kilku możliwych wariantów (takich jak np. Puck, Rewa, Jezioro Żarnowieckie) najlepszym miejscem okazał się teren pomiędzy Oksywiem a Gdynią. Do atutów lokalizacyjnych niewątpliwie zaliczało się położenie geograficzne, bezpośrednie wyjście na morze ale osłonięte przez Półwysep Helski, odpowiednia głębokość czy niskie wybrzeże ułatwiające budowę portu.
Jesienią 1920 roku podjęta została decyzja o budowie w Gdyni Tymczasowego Portu Wojennego i Schroniska dla Rybaków, która zaczęła się w maju w kolejnym roku, jednak za formalną datę początku Portu Gdynia uważa się 23 września 1922 roku a więc uchwalenie przez Sejm Rzeczypospolitej Polski ustawy upoważniającej rząd do budowy portu.
W kwietniu 1932 roku został otwarty port tymczasowy a w sierpniu wpłynął pierwszy pełnomorski statek o nazwie Kentucky. W latach kolejnych powstał port rybacki, pasażerski oraz stocznia, nastąpił dynamiczny rozwój Gdyni, dzięki czemu w roku 1926 zostały jej przyznane prawa miejskie. Wszystkie te wydarzenia nie miałyby miejsca, a przynajmniej nie nastąpiłyby w tak zawrotnym tempie, gdyby nie wsparcie ówczesnego ministra przemysłu i handlu – Eugeniusza Kwiatkowskiego, który, świadom ogromnego znaczenia inwestycji, zdobywał olbrzymie fundusze na jej budowę.
I tak, w ciągu kilku lat, z rybackiej osady powstał jeden z największych i najbardziej nowoczesnych portów w Europie – w 1938 r. wpłynęło do niego prawie 6,5 tys. statków a przeładunki wyniosły 9,5 mln ton.
Dobrą passę związaną z rozwojem portu przerwał wybuch II wojny światowej. Gdynia stała się bazą niemieckiej marynarki wojennej i tym samym celem alianckich nalotów, które doszczętnie zniszczyły tereny portowe.
Po wojnie rząd zaczął powoływać do życia różne instytucje mające na celu odrodzenie kraju we wszystkich jego aspektach. W 1948 roku powstało Biuro Projektów Budownictwa Morskiego, którego główną misją było odbudowa Polski w obrębie portów, stoczni i innych obiektów gospodarki morskiej, a także rozwój gospodarczy kraju i podjęcie nowych przedsięwzięć inwestycyjnych.
Naturalną koleją rzeczy były więc zlecenia polegające na opracowaniu ekspertyz, które miały oszacować poziom zniszczeń obiektów i infrastruktury w Porcie Gdynia, a także projekty rekonstrukcji budowli hydrotechnicznych. Jedne z pierwszych projektów wykonanych przez biuro dotyczyły odbudowy Nabrzeża Stoczniowego i Nabrzeża U.S.A. (później Nabrzeże Stanów Zjednoczonych).
Przez dziesięciolecia działalności biura powstawały setki projektów przyczyniających się do rozwoju miasta, a także tak naprawdę całej gospodarki. Remonty nabrzeży, pirsów, falochronów, projekty instalacji czy modernizacji całych obiektów to tylko niektóre obszary działania.
Niewątpliwie na uwagę zasługują liczne prace na rzecz gdyńskich stoczni: Stoczni Gdynia (od roku 1950 Stocznia im. Komuny Paryskiej) oraz Stoczni Nauta. W Stoczni im. Komuny Paryskiej urzeczywistniły się m.in. projekty suchego doku, żurawia stoczniowego o udźwigu 50 ton, adaptacje nabrzeży czy pogłębienie basenu VI. Z kolei przy Stoczni Nauta pracowano nad przebudową i modernizacją Nabrzeża Zachodniego i Południowego oraz przebudową pirsu południowego – pirsu stacji prób statków.
Gdynia była pierwszym polskim portem posiadającym terminal kontenerowy. Został on wybudowany w latach siedemdziesiątych XX wieku. Baza Kontenerowa przy Nabrzeżu Helskim została zrealizowana w oparciu o projekt biura Projmors. Było to pierwsze duże przedsięwzięcie w gospodarce morskiej kraju w zakresie obsługi i przeładunku kontenerów. Projekt Bałtyckiego Terminala Kontenerowego w Gdyni obejmował 2 stanowiska dla obsługi kontenerowców do 30 000 DWT (1750 TEU), o planowanej zdolności przeładunkowej ok. 220 000 TEU rocznie, stanowisko obsługi statków Ro-Ro i promów z pomostem a także centralny magazyn manipulacyjny odpraw celnych, w tym pasażerskich.
W portowym krajobrazie niewątpliwie wyróżniają się ogromne kopuły oraz wielkie stalowe zbiorniki umiejscowione przy Nabrzeżu Szwedzkim i Nabrzeżu Inżyniera Wendy. Jest to Bałtycka Baza Masowa – dwa terminale przeładunkowo-składowe.
Zgodnie z wykonanym przez biuro projektem kompleks przeładunkowo-składowy produktów płynnych (takich jak m.in. roztwór saletry amonowej i mocznika) składa się z:
- trzech zbiorników o pojemności 21.000 m3 każdy, co umożliwia składowanie 27.000 ton ładunku,
- frontu rozładunkowego dla maksymalnie 10 wagonów-cystern o ładowności ok. 50 ton każdy,
- wysokowydajnej pompowni z systemem grzewczym podawanego na statek ładunku,
- systemów rurociągów wraz z przejezdnym nalewakiem nabrzeżowym o wydajności 10 000 ton/dobę.
Z kolei drugi kompleks przeładunkowo-składowy produktów chemicznych sypkich (tj.: siarczan amonu, sól potasowa, saletrzak) obejmuje:
- silosy kopułowe typu „Dome”: 2 silosy o średnicy 42m i wysokości 25m (20.000 m3 pojemności każdy) oraz 2 silosy o średnicy 32m i wysokości 20m (10.000 m3 pojemności każdy),
- rozładownię wagonów samorozładowczych,
- systemy przenośników załadunku silosów i załadunku statków z przejezdną załadowarką statków o wydajności 10 000 ton/dobę.
Biuro Projmors było nie tylko autorem dokumentacji projektowej terminali ale również, w czasie budowy, pełniło funkcję Inwestora Zastępczego oraz Generalnego Realizatora Inwestycji.
Z nowszych realizacji na uwagę zasługuje dokumentacja dotycząca przebudowy Nabrzeża Szwedzkiego, która składała się z projektu budowlanego (wraz z uzyskaniem niezbędnych uzgodnień i pozwolenia na budowę), wykonawczego, specyfikacji technicznych wykonania i odbioru robót, kosztorysów inwestorskich oraz przedmiaru robót. Zakres robót obejmował m.in.:
- projekt hydrotechniczny kompletnej przebudowy Nabrzeża Szwedzkiego o długości prawie 400 m i docelowej głębokości technicznej 15,5 m w części podwodnej i nadwodnej,
- prace czerpalne, umocnienie dna, nadbudowę żelbetową
- tory kolejowe z rozjazdami o długości ok. 2400 m
- wodociąg, przepompownię ścieków, rurociąg sanitarny
- sieć kanalizacji deszczowej i wyloty wód opadowych
- studnie kablowe z lejem oporowym przeznaczone dla suwnic.
Biuro pełniło również nadzór autorski podczas wykonywanej przebudowy, której podjęła się Korporacja Budowlana Doraco Sp. z o.o. Budowa zakończyła się w roku 2015.
W ostatnich latach, poza obiektami hydrotechnicznymi, biuro wykonało także dokumentację projektową na budowę magazynu wysokiego składowania na terenie Portu Zachodniego. Obiekt składa się z trzykondygnacyjnej części biurowo-socjalnej oraz jednokondygnacyjnej części technicznej. Zaprojektowany budynek o kubaturze ponad 170 tys. m3 posiada następujące parametry: 175 m max. długości, 95 m szerokości i 15 m wysokości (przy najniżej położonym wejściu). Obok obiektów kubaturowych projekt obejmował również drogi, podziemne sieci infrastruktury technicznej oraz rozbiórki.
Kolejny temat to place manewrowo-składowe na terenie Centrum Logistycznego portu. Place przeznaczone są pod składowanie kontenerów standardowych oraz chłodniczych ale mogą też służyć składowaniu towarów intermodalnych. Plac nr 1, o powierzchni 9 ha przeznaczony jest do składowania ponad 8 tys. szt. kontenerów standardowych i ponad 400 szt. kontenerów chłodniczych, natomiast plac nr 2 z powierzchnią 8,5 ha pomieścić może ponad 7 tys. szt. standardowych kontenerów. Obsługa przeładunków będzie następować za pomocą suwnic kołowych (RTG) oraz ciągników placowych.
W związku z nieustannym rozwojem gospodarczym i rosnącymi potrzebami przeładunkowymi Port Gdynia stale poszukuje nowych rozwiązań. Dlatego też aktualnie realizuje się szereg prac mających na celu przebudowę i rozbudowę infrastruktury portowej i dostosowanie jej do zwiększających się wymagań. I tak, obok budowy falochronów zewnętrznych, prowadzone są prace dotyczące pogłębienia toru podejściowego i akwenów wewnętrznych, trwają przebudowy kolejnych nabrzeży, a także coraz bliżej do budowy Portu Zewnętrznego, dzięki któremu powierzchnia portu zwiększy się o ponad 150 ha. A my, jako biuro projektowe, mamy nadzieję dalej brać czynny udział w rozwoju Portu Gdynia, tak jak to czyniliśmy przez ponad 70 lat.
Artykuł ukazał się drukiem w "Wiadomościach Projektanta Budownictwa" nr 1-2/2022
Polski sektor transportu wodnego podkreśla znaczenie współpracy w obszarze badań i rozwoju
Nabrzeże Hanzy– nowa nazwa Nabrzeża Wyspy Spichrzów w Gdańsku
Rynek kontenerowy nadal w dołku
Oceanarium w kołobrzeskim porcie – nowa, całoroczna atrakcja?
Hongkong wypada z czołówki najbardziej zatłoczonych portów świata
Jest wyrok Trybunału Konstytucyjnego ws. nieruchomości portowych