Opracowanie niniejsze jest kontynuacją artykułu Konosament – nieprawidłowe zaklauzowanie. Część I. Podjęliśmy się w nim wyjaśnienia niezwykle istotnego w codziennej praktyce żeglugowej i handlowej zagadnienia – kiedy, w jakich warunkach i na jakiej podstawie przewoźnik, reprezentowany przez kapitana statku lub innego przedstawiciela, jest uprawniony do skutecznego zabrudzenia/zaklauzowania konosamentu w zakresie deklaracji ładunkowej bez groźby naruszenia przez przewoźnika warunków umowy frachtowej.
Konosament, zarówno w klasycznym systemie common law, jak i pod rządami Reguł Hague-Visby 1924/1968/1979 – (COGSA 1971), stwarza domniemane przyjęcie na statek przez przewoźnika określonego ładunku do przewozu w takiej ilości i stanie jak to uwidoczniono w konosamencie.
Konosament, jako dokument przewozowy, spełnia niezwykle istotną rolę, między innymi, w ewidencjonowaniu i dokumentacyjnym potwierdzaniu wszelkich danych ładunkowych, towaru, który jest przedmiotem przewozu a szerzej transakcji handlowych w międzynarodowym obrocie gospodarczym.
W historycznym rozwoju – konosament („bill of lading”; „B/L”) – jako dokument przewozowy ukształtowany został, jako swoisty dokument realizujący trzy funkcje: 1) potwierdzający przyjęcie ładunku do przewozu; 2) będący dowodem warunków umowy przewozu; 3) stanowiący swoisty papier wartościowy.
Po modernizacji nabrzeże Chorzowskie gotowe do pracy
Prezydent Chile: sprzeciwimy się wszelkim próbom wydobycia surowców na Antarktydzie
Puchar PZŻ w Krynicy Morskiej otwiera sezon regatowy
Pożar na tankowcu trafionym rakietą wystrzeloną przez Huti
Niespokojnie na wyspach Nowej Kaledonii. To ważny obszar Francji na Pacyfiku
Chińscy hakerzy inlitrują europejską żeglugę. Wykryto szpiegowskie oprogramowanie