Jeden z rosyjskich okrętów obecnych na Morzu Czarnym miał zaatakować infrastrukturę lądową znajdującą się na Ukrainie. Zdaniem ekspertów miał wystrzelić pocisk przeciwokrętowy 3M22 Cirkon, określany jako hipersoniczny. W ostatnim czasie więcej okrętów Floty Czarnomorskiej operowało w morzu, stąd istniały obawy odnośnie potencjalnego ataku. Tym razem została użyta broń nawet groźniejsza niż pocisk manewrujący Kalibr.
28 maja z rosyjskiego okrętu Admirał Gorszkow na Morzu Barentsa wystrzelono próbnie nową naddźwiękową rakietę Tsirkon (Zircon). W jej zasięgu była niemal cała Finlandia oraz duże części Szwecji i Norwegii.
Stena Futura przeszła ceremonię chrztu w Belfaście. Stena Connecta ukończona
Zwodowano największy na świecie statek do układania kabli
Prezydent Elbląga: unijne środki na modernizację portu dadzą miastu silny impuls rozwojowy
Orlen ma kontrakt gazowy z Naftogazem
Świnoujście: zatopiony kuter wydobyty z dna Basenu Północnego. Służby podejrzewają celowe działanie
PRS sprawuje nadzór nad budową okrętu ratowniczego programu „Ratownik”