Jak poinformowały źródła branżowe, rosyjski port w Noworosyjsku wznowił w niedzielę załadunek ropy naftowej po dwudniowej przerwie spowodowanej ukraińskim atakiem rakietowym i dronowym.
W sobotę, 18 października, do Portu Gdańsk zawinie chiński kontenerowiec Istanbul Bridge. Jednostka testuje trasę tzw. Arktycznego Jedwabnego Szlaku – połączenia morskiego, które może znacząco przyspieszyć transport towarów z Chin do Europy.
Unia Europejska jest drugim co do wielkości importerem ropy naftowej drogą morską na świecie, po tym jak w 2022 r. na krótko wyprzedziła Chiny. Import drogą morską do wspólnoty wzrósł o 4,7% r/r do 472,4 mln ton w 2023 r., przy czym UE odpowiadała za 21,9% światowego importu ropy naftowej drogą morską. W 2024 r. import ropy do UE-27 wzrósł o 10% r/r do 396,8 mln ton, informuje Banchero Costa Research w najnowszym raporcie z września 2025 r.
Zakupy rosyjskiej ropy przez Indie wzrosły w sierpniu do 2 milionów baryłek dziennie, ponieważ rafinerie nadal priorytetowo traktują korzyści ekonomiczne przy podejmowaniu decyzji o zaopatrzeniu w surowiec do wyrobu produktów rafineryjnych – informuje Press Trust of India (PTI). Aż 38% z 5,2 miliona baryłek ropy naftowej importowanej dziennie przez morskie terminale paliwowe Indii w pierwszej połowie sierpnia pochodziło z Rosji – twierdzą analitycy Kpler.
Chiny są największym morskim importerem ropy naftowej na świecie. W chińskich portach terminale paliwowe pracują na pełnych obrotach. Mimo importu rurociągowego transport ropy naftowej przez terminale paliwowe osiągnął rekordowe wskaźniki. Rafineria i przemysł chemiczny ChRL były źródłem popytu o największych wolumenach w okresie styczeń-lipiec 2025 r. Rurociągami z morskich terminali Chin przepompowano 22,5% ropy naftowej, która była przedmiotem handlu morskiego.
Indie stoją przed istotnym dylematem. Utrzymać import ropy naftowej i dobre stosunki handlowe ze Stanami Zjednoczonymi, to wyzwanie i wyższa szkoła jazdy na politycznej autostradzie. Eksporterzy z Indii muszą przyjąć do wiadomości, że prezydent USA Donald Trump zagroził nałożeniem wysokich ceł.
Zarząd Kanału Sueskiego poinformował, że wyjątkowo duży statek przeznaczony do transportu samochodów, BYD Xi’an, przebył drogę prowadzącą przez cieśninę w ramach swojego pierwszego rejsu. Ma to być zapowiedź wzrostu ruchu morskiego w regionie po długim czasie posuchy, niemniej ostatnie wydarzenia nie napawają optymizmem.
Przez Kanał Sueski przepłynął kontenerowiec CMA CGM Osiris. Jest to pierwszy duży statek, który pokonał trasę w ramach nowo wprowadzonej obniżki mającej na celu zachęcenie dużych statków do poruszania się przez tę drogę wodną. W obliczu spadku ataków ze strony Huti oraz chęć zwiększenia ruchu żeglugowego w regionie, zarząd kanału wprowadził w związku z tym specjalną ofertę dla przewoźników.
Na początku 2025 r. zbiornikowce transportujące ropę miały okres wytchnienia. Globalny wolumen eksportu ropy naftowej od stycznia do kwietnia br. wyniósł łącznie 4,93 miliarda baryłek, według danych firmy analityków Kpler. Podaż ropy naftowej była o 1,3% niższa niż w tym samym okresie w 2024 r. i była spowodowana głównie 9% spadkiem importu przez Chiny, największego importera i konsumenta ropy naftowej na świecie. W ten trend wpisały się również niektóre kraje UE i Stany Zjednoczone.
W 2025 r. zbiornikowce ładujące ropę naftowa w terminalach amerykańskich będą miały dużo pracy. Eksport Stanów Zjednoczonych utrzymał się na stabilnym poziomie w 2024 r. 4,1 mln baryłek dziennie w okresie styczeń-grudzień 2024 r. To zapewniło dostawcom ropy z USA 9,3% udział w światowym handlu. Eksport z Zatoki Perskiej utrzymała się na poziomie 17,5 mln baryłek dziennie w 2024 r. Stanowiło to 40% globalnej podaży w handlu ropą naftową.
Szef MON: zespół zadaniowy ds. programu ORKA przygotował rekomendacje dla rządu
10 tys. żołnierzy i funkcjonariuszy będzie pilnować infrastruktury krytycznej
NKT zakończyło szybką naprawę kabla eksportowego w systemie przesyłowym Beatrice
„VG” ujawnia: członkostwo w związkach warunkiem pracy Polaków dla Equinora
Konferencja PSEW: morska energetyka wiatrowa kołem zamachowym polskiej gospodarki
Przełożony start rakiety z polskimi satelitami. Pozwolą skuteczniej monitorować sytuację na Bałtyku