Meksykański państwowy koncern naftowy Petroleos Mexicanos (Pemex) znacznie zwiększył w tym roku dostawy ropy i produktów naftowych na Kubę pomimo ryzyka sankcji za łamanie embarga nałożonego na tę wyspę przez Stany Zjednoczone – podał dziennik „El Universal”.
W obliczu sankcji nałożonych na Rosję i ceny kluczowych surowców z niej importowanych oraz przyjmowanych, Meksyk urósł w II kwartale tego roku do jednego z kluczowych dostawców ropy naftowej. To chce wykorzystać Kuba, znajdująca się od dekad pod ciężarem ograniczeń handlu. Zwiększa wykorzystanie własnych tankowców celem zwiększenia importu tego surowca od południowego sąsiada USA, w związku z czym zacieśnia z nim więzi gospodarcze.
W pożarze, jaki objął platformę wiertniczą Nohoch Alfa w Zatoce Meksykańskiej zginęły co najmniej dwie osoby, jedna jest uważana za zaginioną.
Pemex, meksykański państwowy koncern naftowy, ogłosił plan wstrzymania eksportu ropy naftowej w 2023 roku, czym miałaby zostać spełniona obietnica prezydenta Meksyku Andreasa Manuela Lopeza Obradora, dotycząca paliwowej samowystarczalności kraju.
Do pięciu wzrósł bilans ofiar pożaru na platformie wiertniczej u wybrzeży Meksyku. Sześć osób jest rannych. Nie odnaleziono jeszcze także wszystkich zaginionych.
Sekretarz Marynarki Wojennej Meksyku potwierdził, że statek płynący pod włoską banderą, dedykowany do transportu personelu na platformę wiertniczą Campeche Sound został zaatakowany przez ośmiu piratów na dwóch łodziach rybackich z silnikiem zaburtowym. Do ataku doszło wczoraj (12.11) na wodach Zatoki Meksykańskiej.
Do wybuchu pożaru doszło na pokładzie jednego z tankowców koncernu naftowego Pemex, co zmusiło całą załogę do ewakuacji. To kolejny z niefortunnych wypadków na pokładzie statku należącego do borykającej się z kłopotami firmy.
Dwóch pracowników meksykańskiego koncernu naftowowego Petróleos Mexicanos (PEMEX) zostało zabitych w wypadku na platformie wiertniczej, a co najmniej 10 jest rannych. Przyczyny tregedii na razie nie są znane. Firma oświadczyła, że zdarzenie nie zakłóci wydobycia ropy.
Pożar ogarnął jedną z morskich platform wiertniczych w Zatoce Meksykańskiej. Z obiektu należącego do koncernu naftowego Pemex ewakuowano 300 pracowników. Wskutek katastrofy śmierć poniosły 4 osoby, a 16 zostało rannych, dwie z nich są w krytycznym stanie.
Grupa OTL podsumowuje III kwartał. Trudna sytuacja rynkowa
Polski wiceadmirał z wizytą w litewskiej Marynarce Wojennej
Co z tą „Orką”? Poselska interpelacja prezentuje wątpliwości wokół transparentności wyboru oferenta
Naval Group zbuduje czwartą fregatę dla Grecji. Zamówienie potwierdzone
Trwa drugi etap inwestycji chroniącej Rewę przed powodzią
Umowa USA i Korei Pd. wywoła efekt nuklearnego domina?