Centralne Dowództwo USA (CENTCOM) poinformowało w mediach społecznościowych, że kontynuuje uderzenia wymierzone przeciwko wspieranym przez Iran jemeńskim bojownikom Huti. Od kilku dni w regionie trwa eskalacja działań, jakiej nie widziano od wielu miesięcy.
Administracja prezydenta USA Donalda Trumpa zwróciła się do Pentagonu z prośbą o opracowanie "wiarygodnych opcji militarnych" w celu zapewnienia nieograniczonego dostępu Stanów Zjednoczonych do Kanału Panamskiego - poinformowała w czwartek stacja CNN. Dyplomacja Panamy odrzuca ten plan.
Amerykański prezydent domaga się, by Europa zdobywała się na większe wysiłki dla swojego bezpieczeństwa; Europa robi to już w rejonie Bałtyku, gdzie doszła do takiej samowystarczalności, że armia USA niemal się nie liczy - twierdzi piątkowy "Financial Times".
W listopadzie 2023 roku jemeńscy rebelianci Huti z użyciem śmigłowca porwali rorowiec Galaxy Leader, który wraz z załogą był od tego czasu przetrzymywany. Akt ten był symbolicznym początkiem ataków wspieranych przez Iran bojowników, wymierzonych w międzynarodową żeglugę na Morzu Czerwonym i Zatoce Adeńskiej. W efekcie doszło do największego od dekad kryzysu, trwającego już od ponad roku międzynarodowy transport morski.
Amerykańskie siły zbrojne przeprowadziły 8 stycznia br. ataki na pozycje jemeńskich bojowników wspieranych przez Iran, gdzie znajdowały się ich podziemne magazyny składowanej broni konwencjonalnej (Advanced Conventional Weapon, ACW), którą wykorzystywano do przeprowadzenia ataków na okręty i statki w rejonie Morza Czerwonego i Zatoki Adeńskiej. Akcja wpisuje się w działania mające na celu osłabienie potencjału militarnego Huti.
Wspierani przez Iran szyiccy rebelianci uwikłani od dekady w wojnę domową w Jemenie oskarżyli państwa międzynarodowej koalicji o atak na miasto Sana. Zdarzenie miało się wydarzyć dzień po izraelskim nalocie na infrastrukturę kontrolowaną przez Huti.
Niecodzienny incydent miał na Morzu Czerwonym. Krążownik typu Ticonderoga, USS Gettysburg, trafił nie latający bezzałogowiec wystrzelony przez jemeńskich bojowników Huti, tylko… amerykański myśliwiec F/A-18 Super Hornet, który wysłano celem zwalczania wrogich celów powietrznych. Jak informują media, piloci zdołali się katapultować oraz są cali i zdrowi.
Znowu niespokojnie jest w rejonie Zatoki Adeńskiej. Ponownie doszło do próby ataku na statki handlowe, należące do USA. Również i tym razem zagrożenie ze strony jemeńskich bojowników Huti zostało powstrzymane przez okręty US Navy.
Służby prasowe amerykańskiej armii informują, że dwa niszczyciele typu Arleigh Burke z powodzeniem powstrzymały zmasowany atak jemeńskich bojowników Huti na statki oraz okręty. To była największa próba zagrożenia żegludze w rejonie od kilku tygodni. Największy od lat kryzys w branży transportu morskiego trwa już niemal rok.
Dwa niszczyciele typu Arleigh Burke działające w rejonie Zatoki Adeńskiej zostały zaatakowane przez jemeńskich bojowników Huti z użyciem wielu pocisków przeciwokrętowych. Wszystkie zostały odparte.
Grupa OTL podsumowuje III kwartał. Trudna sytuacja rynkowa
Polski wiceadmirał z wizytą w litewskiej Marynarce Wojennej
Co z tą „Orką”? Poselska interpelacja prezentuje wątpliwości wokół transparentności wyboru oferenta
Naval Group zbuduje czwartą fregatę dla Grecji. Zamówienie potwierdzone
Trwa drugi etap inwestycji chroniącej Rewę przed powodzią
Umowa USA i Korei Pd. wywoła efekt nuklearnego domina?