Deltamarin podpisał umowę z China Merchants Jinling Shipyard na zaprojektowanie i budowę powiększonych statków klasy Shaper dla firmy Wallenius Wilhelmsen. Ma je wyróżniać jak w przypadku poprzednich zamontowanie dwupaliwowych silników zdolnych do pracy na metanolu, co znacznie zmniejszy zużycie paliwa i emisje w porównaniu z obecnie eksploatowanymi statkami.
W porcie Jokohama Wallenius Wilhelmsen pomyślnie zakończył pierwszą w Japonii próbę bunkrowania na statku M/V Tamesis 400 ton biopaliwa. Ma to stanowić znaczący krok w globalnych wysiłkach firmy na rzecz dekarbonizacji i dowód wysiłków firmy na rzecz zmniejszenia wpływu na środowisko i promowania zrównoważonego rozwoju w żegludze.
Wallenius Wilhelmsen przedstawia nowe ramy zrównoważonego finansowania 2025. W zamierzeniu ma to oznaczać postęp w zaangażowaniu firmy w zrównoważoną działalność i dekarbonizację transportu morskiego. Przejawem tego ma być m.in. inwestycja w statki zapewniające ograniczenie emisji CO2.
Rekordowe frachty, rekordowe zyski, rekordowe wzrosty i spadki to najkrótsza recenzja aktywności shippingu w 2024 r. Nie wszystko szło jak po maśle, ale ubiegły rok operatorzy statków mogą ocenić pozytywnie. I to mimo zawirowań gospodarczych i militarnych, ataków terrorystycznych i niesprzyjających warunków wywołanych zmianami klimatycznymi.
Szwedzkie biuro projektowe Wallenius Marine przeprowadziło zaawansowane testy w tunelu aerodynamicznym, których celem jest stworzenie pierwszego na świecie statku PCTC (Pure Car and Truck Carrier) napędzanego wiatrem. Testy są przeprowadzane w Göteborgu, w jednym z najbardziej zaawansowanych tuneli aerodynamicznych w Europie, przy prędkości wiatru do 250 km/h.
Sektor samochodowców jest na fali. Napędza go w dużej mierze chińska produkcja samochodów elektrycznych. Operatorzy statków do przewozu nowych aut chcą wykorzystać dobre wiatry, starając się zwiększyć i zoptymalizować swoją flotę. Wallenius Wilhelmsen właśnie ogłosił, że będzie miał statki o rekordowej pojemności.
Norweski klaster Maritime CleanTech to przykład sprawnie działającego hubu wytyczającego kierunki innowacji w transporcie morskim i kreujące innowacyjne rozwiązania, które powielane są następnie przez naśladowców z innych krajów. W niektórych przypadkach również w Polsce.
W efekcie działań władz lokalnych, stanowych służb i kapitanatu portu w celu stworzenia tymczasowego kanału o dużym zanurzeniu, kolejne duże statki opuszczają Baltimore. Od momentu katastrofy, gdy zawalił się most Francis Scott Key, wiele statków spędziło przymusowo w porcie kilka tygodni, oczekując na przywrócenie żeglowności na rzece Patapsco.
Z udziałem inżynierów US Army trwają prace nawodne i podwodne związane z oceną stanu uszkodzeń mostu Francis Scott Key i prac związanych z udrożnieniem kanału żeglugowego połączonego z portem w Baltimore. Wojskowi specjaliści ustalili wstępny harmonogram renowacji w celu bezpiecznej nawigacji na wodnej trasie.
Wiele firm wskazuje, że ubiegłotygodniowa katastrofa, w wyniku której doszło do zawalenia mostu w Baltimore, doprowadziła do zaburzenia żeglugi w regionie. Wallenius Wilhelmsen wskazuje u siebie straty wynoszące do 10 mln dolarów.
10 tys. żołnierzy i funkcjonariuszy będzie pilnować infrastruktury krytycznej
NKT zakończyło szybką naprawę kabla eksportowego w systemie przesyłowym Beatrice
„VG” ujawnia: członkostwo w związkach warunkiem pracy Polaków dla Equinora
Konferencja PSEW: morska energetyka wiatrowa kołem zamachowym polskiej gospodarki
Przełożony start rakiety z polskimi satelitami. Pozwolą skuteczniej monitorować sytuację na Bałtyku
Norweski przewoźnik otrzymał pierwszy statek PCTC zgodny z nowymi przepisami bezpieczeństwa IMO