W znajdującej się w Obwodzie Królewieckim stoczni Jantar odbyła się ceremonia położenia stępki pod kolejny, okręt desantowy-dok proj. 11711. To kolejna tego rodzaju uroczystość w tamtejszym zakładzie wskazuje, że mimo sankcji branża okrętowa Rosji nie przerywa prac. Co istotne, prace mają miejsce bardzo blisko polskiej granicy.
W znajdującej się w Obwodzie Królewieckim stoczni Jantar odbyła się 30 maja ceremonia wodowania kolejnego okrętu transportowego proj. 11711, Władimir Andriejew. Wydarzenie, w którym wzięli udział też przedstawiciele władz i kadry dowódczej sił morskich, ma dowodzić zdolności przerobowych rosyjskiego przemysłu okrętowego i gotowości do dostarczenia nowych jednostek, wzmacniających marynarkę wojenną państwa.
Do Sewastopola miał przybyć z Noworosyjska jeden z największych rosyjskich okrętów obecnie operujących na Morzu Czarnym, okręt desantowy-dok proj. 11711 Piotr Morgunow (117). Towarzyszyć mu mają trzy okręty podwodne, zdolne do przeprowadzenia ataku rakietowego z użyciem systemu uzbrojenia Kalibr, w skład którego wchodzą rakiety przeciwokrętowe wykorzystywane już wcześniej do ataków na ukraińską infrastrukturę, w tym nadmorską.
Rosyjski duży okręt desantowy Piotr Morgunow wypłynął z portu w Noworosyjsku i zapewnia wsparcie logistyczne, pełniąc rolę promu w rejonie uszkodzonego rosyjskiego mostu na anektowany Krym - podał w poniedziałek ukraiński serwis Defence Express.
Rosja niespodziewanie wyprowadziła na Morze Czarne 10 okrętów wojennych, które były zacumowane w porcie wojennym w Noworosyjsku - podały w sobotę rumuńskie media.
Port wojenny w Noworosyjsku nad Morzem Czarnym nagle opuściły 11 stycznia br. najważniejsze, stacjonujące tam rosyjskie okręty. Mogą stanowić zagrożenie dla działalności ukraińskich portów oraz walczących sił, bądź stanowić jeden z aktów desperacji rosyjskiego kolosa na glinianych nogach.
Trzy rosyjskie duże okręty desantowe - Korolow, Mińsk i Kaliningrad - przepłynęły z Morza Śródziemnego przez Bosfor na Morze Czarne - podała w środę agencja Interfax, powołując się portale informacyjne ze Stambułu. Twierdzą one, że okręty płyną na anektowany Krym.
Rosja, tłumacząc się obecnością NATO w krajach bałtyckich, wzmacnia stacjonujące w regionie swoje siły m.in. o nowe okręty, czołgi i rakiety. "Tak silnej ochrony wybrzeża, jak na Bałtyku nie ma chyba żadna inna flota rosyjskich sił zbrojnych" - oceniła gazeta "Krasnaja Zwiezda".
Do rosyjskiej armii trafiły w 2020 r. m.in. nowe okręty, systemy rakietowe i zmodernizowane czołgi. Nowa broń rozmieszczana jest w strategicznych regionach kraju. Trwają prace nad perspektywicznym uzbrojeniem, zapowiedzianym przez prezydenta Władimira Putina.
NKT zakończyło szybką naprawę kabla eksportowego w systemie przesyłowym Beatrice
„VG” ujawnia: członkostwo w związkach warunkiem pracy Polaków dla Equinora
Konferencja PSEW: morska energetyka wiatrowa kołem zamachowym polskiej gospodarki
Przełożony start rakiety z polskimi satelitami. Pozwolą skuteczniej monitorować sytuację na Bałtyku
Norweski przewoźnik otrzymał pierwszy statek PCTC zgodny z nowymi przepisami bezpieczeństwa IMO
Rosyjska Flota Pacyfiku ćwiczyła na Oceanie Indyjskim. Kreml szuka partnerów w Azji