• <
Kongres Polskie Porty 2030 edycja 2024

Rosyjskie okręty opuszczają czarnomorskie porty - cisza przed burzą?

rk

12.01.2023 15:33 Źródło: Naval News
Strona główna Marynarka Wojenna, Bezpieczeństwo Morskie, Ratownictwo Rosyjskie okręty opuszczają czarnomorskie porty - cisza przed burzą?

Partnerzy portalu

Rosyjskie okręty opuszczają czarnomorskie porty - cisza przed burzą? - GospodarkaMorska.pl
MON FR

Port wojenny w Noworosyjsku nad Morzem Czarnym nagle opuściły 11 stycznia br. najważniejsze, stacjonujące tam rosyjskie okręty. Mogą stanowić zagrożenie dla działalności ukraińskich portów oraz walczących sił, bądź stanowić jeden z aktów desperacji rosyjskiego kolosa na glinianych nogach.

Odnotowano więc wyjście w morze szeregu jednostek, w tym najważniejszych: dwóch okrętów desantowych typu Iwan Gren, proj. 11711: Wiceadmirał Iwan Gren i Generał Major Piotr Morgunow oraz trzech okrętów podwodnych projektu 636.3 typu Warszawianka (według NATO typu Kilo, tego samego co polski ORP Orzeł).

Istotne obawy stanowi fakt, że porty opuściły jednostki zdolne do atakowania z użyciem pocisków Kalibr, choć pozostaje zagadką, ile ich posiadają i czy są zdolne do przeprowadzenia nimi ataków na ukraińskie cele lądowe.

Z racji na toczący się konflikt nie sposób oczekiwać informacji ze strony służb prasowych rosyjskich sił morskich, nie mniej pojawiło się szereg przypuszczeń i scenariuszy. Obok przygotowań do ataku w grę wchodzą również ćwiczenia mające utrzymać sprawność załóg okrętów i gotowość do prawdziwych działań wojennych, czy też działania eskortowe dla innych jednostek - tu w grę wchodzi przygotowanie do osłony desantu na ukraińskie porty, jak choćby kluczową Odessę, z której są wysyłane tak potrzebne dla światowej gospodarki żywieniowej statki ze zbożem. Jej utrata bądź blokada byłyby bardzo bolesnym ciosem dla Ukrainy oraz zagroziły dostępowi do podstawowych produktów spożywczych w wielu krajach. Inne przewidywania wskazują na obawy Rosji, że po wyposażeniu ukraińskich jednostek w HIMARS-y te miałyby spróbować dokonać ostrzału Noworosyjska i zagrozić znajdującym się tam okrętom Floty Czarnomorskiej. W razie ataku, będąc na pełnym morzu byłyby teoretycznie "bezpieczne".

Czy należy się obawiać rosyjskich działań? Pomimo strat oraz porażek w trakcie toczonej od lutego 2022 roku wojny, rosyjskie siły zbrojne wciąż stanowią poważne zagrożenie. Pomimo waleczności siły ukraińskie bez wsparcia z Zachodu w postaci broni, zaopatrzenia oraz działań przeciwko rosyjskiej gospodarce byłyby w jeszcze trudniejszej sytuacji. Dlatego choć także flota Federacji Rosyjskiej otrzymała ciosy (choćby zatopienie krążownika Moskwa w maju ubr.), to każde wyjście okrętów w morze budzi obawy i jest pilnie śledzone tak przez obserwatorów z państw europejskich, jak i niezależnych ekspertów.

Partnerzy portalu

Dziękujemy za wysłane grafiki.