Koncern Navantia kontynuuje współpracę z siłami morskimi Hiszpanii w kwestii dostawy dwóch przybrzeżnych okrętów hydrograficznych (Buques Hidrográficos Costeros, BHC). Aktualnie wciąż trwa faza projektowa, niemniej ma dobiegać ona końca, celem dopełnienia szczegółów. Dzięki zatwierdzeniu najistotniejszej dokumentacji, ma być bliżej rozpoczęciu budowy.
Na ten dzień wyczekiwano w stoczni hiszpańskiego koncernu Navantia, mieszczącej się w Cartagenie. 3 października, po południu, odbyła się ceremonia chrztu drugiego okrętu podwodnego serii S-80, Narciso Monturiol (S-82). Jednostka wejdzie w skład Królewskiej Marynarki Wojennej Hiszpanii (Armada Española). Wydarzenie o tyle interesujące, że podobne są proponowane Polsce w ramach programu „Orka”, w sprawie którego władze do końca roku mają podjąć decyzje, kto dostarczy siłom morskim okręty podwodne.
Posiedzenie rządu z dnia 17 września było wyjątkowe, jako że jednym z głównych tematów był stan prac nad pozyskaniem okrętów podwodnych nowego typu (OPNT) pk. „Orka”. Choć obrady nie przyniosły tak pokładanej nadziei w kwestii wyboru oferenta, który dostarczy wspomniane jednostki dla polskiej Marynarki Wojennej, jedynie potwierdzając zapowiedzi z zeszłego roku o „podjęciu ostatecznej decyzji”, tak wciąż pozostaje w entuzjastach iskierka nadziei, że w końcu dojdzie do przełomu.
Stocznia Ferrol w Hiszpanii była miejscem wyjątkowego wydarzenia dla krajowej branży okrętowej oraz marynarki wojennej. Z pochylni na wodę spuszczoną pierwszą fregatę serii F-110, powstającej dla morskiego rodzaju sił zbrojnych. Ma ona stanowić krok w rozwoju potencjału hiszpańskiej floty i wzrostu bezpieczeństwa, a także dowód na możliwości krajowych zakładów stoczniowych.
Podczas tegorocznej edycji Międzynarodowego Salonu Przemysłu Obronnego w Kielcach hiszpański koncern stoczniowy Navantia prezentuje swoją propozycję w ramach programu "Orka". W centrum oferty znajduje się okręt podwodny serii S-80, znany też jako typ Isaac Peral. Podobne, budowane w stoczni w Kartagenie dla sił morskich Hiszpanii, mają stanowić pełnowartościowe ogniwo sił podwodnych.
Na terenie stoczni San Fernando, należącej do koncernu Navantia, odbyły się 9 lipca dwie uroczystości. Odbyły się ceremonie położenia stępki i cięcia blach pod dwie korwety, które wejdą w skład sił morskich Arabii Saudyjskiej.
Przedstawiciele Polskiej Grupy Zbrojeniowej udali się do hiszpańskiej Cartageny, gdzie mieści się morski zakład produkcyjny koncernu Navantia. Wizyta miała związek z zapoznaniem się z ofertą na okręty podwodne programu „Orka” oraz omówić możliwości współpracy między obiema firmami.
Ministerstwo Obrony Arabii Saudyjskiej i Navantia podpisały nowy kontrakt na zaprojektowanie i budowę drugiej serii trzech korwet oparte na platformie Avante 2200. Będą to kolejne, jakie hiszpański koncern dostarczy Królewskiej Saudyjskiej Marynarce Wojennej.
Przedstawiciele koncernu Navantia oraz sił morskich Hiszpanii podkreślili, że czynią postępy w definiowaniu nowej generacji okrętów hydrograficznych. Zastąpią one wycofane jednostki typu Castor. To efekt prac rozpoczętych w ubiegłym roku.
Navantia kontynuuje budowę okrętów podwodnych typu Isaac Peral dla Marynarki Wojennej Hiszpanii (Armada Española). W stoczni w Cartagenie, 27 października, zakończyła wysyłkę wyposażenia systemu napędu niezależnego od powietrza (AIP), opartego na technologii wodorowej. Znajdzie się on kolejnej jednostce tej serii, Cosme Garcia (S-83). Podobne są oferowane Polsce w ramach programu "Orka".
10 tys. żołnierzy i funkcjonariuszy będzie pilnować infrastruktury krytycznej
NKT zakończyło szybką naprawę kabla eksportowego w systemie przesyłowym Beatrice
„VG” ujawnia: członkostwo w związkach warunkiem pracy Polaków dla Equinora
Konferencja PSEW: morska energetyka wiatrowa kołem zamachowym polskiej gospodarki
Przełożony start rakiety z polskimi satelitami. Pozwolą skuteczniej monitorować sytuację na Bałtyku
Norweski przewoźnik otrzymał pierwszy statek PCTC zgodny z nowymi przepisami bezpieczeństwa IMO