Do wyboru dostawcy okrętów podwodnych dla polskich sił morskich w ramach programu „Orka” coraz mniej czasu. Oficjalnie ma to nastąpić do końca grudnia tego roku, zgodnie z zapowiedziami resortu obrony. Wskazuje się tu na konkretne terminy, w tym połowę przyszłego miesiąca jak i końcówkę listopada, a dokładniej Święto Marynarki Wojennej. Żadne inne postępowanie na okręty nie budziło takich emocji, stąd co rusz pojawiają się też interpelacje poselskie, w tym sugerujące nieprawidłowości przy ocenie ofert i dokonaniu wyboru.
Bogata prezentacja firm, służb i instytucji związanych z zagadnieniem bezpieczeństwa na Międzynarodowych Targach Morskich i Militarnych BaltExpo 2025 wynikała zarówno ze wzrostu zainteresowania tym zagadnieniem, jak i rosnącej świadomości o zagrożeniach w domenie morskiej. Biorąc pod uwagę trwające postępowanie związane z wyborem oferenta w ramach programu „Orka”, pierwszy raz na wydarzeniu w Gdańsku pojawiła się południowokoreańska stocznia Hanwha Ocean.
Program "Orka" to nie tylko nowe okręty podwodne dla morskiego rodzaju sił zbrojnych, ale też szansa na otwarcie w kraju pełnego łańcucha serwisowego i remontowego. Aspekt ten stanowi ważne zagadnienie w ramach wszystkich ofert, z myślą o zbudowaniu trwałych podstaw rozwojowych dla polskiego przemysłu morskiego, transferu technologii i kompetencji serwisowych (Maintenance, Repair, and Operations, MRO), czyniąc z Polski istotnego gracza w łańcuchu dostaw obronnych regionu Europy Środkowej.
Zostały mniej niż dwa miesiące do podjęcia przez władze ostatecznej decyzji, który z sześciu oferentów dostarczy polskiej Marynarce Wojennej okręty podwodne w ramach programu „Orka”. Jeśli rządzący spełnią ubiegłoroczną obietnicę, to potencjalnie na przestrzeni kilku najbliższych tygodni poznamy wykonawcę. Do tego czasu zostaje śledzenie informacji na ten temat. Zdecydowaliśmy się spytać czytelników Gospodarki Morskiej, jaką ofertę powinni wybrać decydenci. Ankieta potrwa do 24 listopada.
Im bliżej potencjalnej daty ogłoszenia oferenta, który dostarczy polskiej Marynarce Wojennej okręty podwodne w ramach programu „Orka”, tym pojawia się więcej informacji na temat propozycji. Nie brakuje też emocji. Wśród sześciu zainteresowanych podmiotów jest szwedzki koncern Saab, wspierany w tym względzie przez rząd w Sztokholmie i jak się teraz okazuje, także w… Londynie.
Deklaracja polskiego rządu, że do końca roku wybierze oferenta, który dostarczy okręty podwodne dla polskiej Marynarki Wojennej w ramach programu „Orka”, wywołała falę komentarzy. Biorąc pod uwagę stan sił podwodnych, temat wywołuje wiele emocji, jest to jednak sposobność lepiej poznać propozycje od podmiotów starających się o pozyskanie kontraktu. Od lat przewijał się temat propozycji od zachodniego sąsiada Polski, a dokładniej kilońskiej stoczni TKMS. Poznaliśmy perspektywę firmy na ten temat.
Koniec października wiąże się z ożywieniem dyskusji na temat pozyskania okrętów podwodnych dla polskiej Marynarki Wojennej w ramach programu „Orka”. W związku z tym pojawiają się kolejne pytania, kierowane przez specjalistów, posłów oraz po prostu osoby zainteresowane tematem, kiedy decydenci podejmą tę kluczową dla polskiej obronności morskiej decyzję. Z racji na to, że do końca tego roku zostały nieco ponad dwa miesiące, emocji wokół zagadnienia nie brakuje, choć resort obrony wskazuje na poczynienie decydujących kroków.
Na ten dzień wyczekiwano w stoczni hiszpańskiego koncernu Navantia, mieszczącej się w Cartagenie. 3 października, po południu, odbyła się ceremonia chrztu drugiego okrętu podwodnego serii S-80, Narciso Monturiol (S-82). Jednostka wejdzie w skład Królewskiej Marynarki Wojennej Hiszpanii (Armada Española). Wydarzenie o tyle interesujące, że podobne są proponowane Polsce w ramach programu „Orka”, w sprawie którego władze do końca roku mają podjąć decyzje, kto dostarczy siłom morskim okręty podwodne.
Ministerstwo Obrony Narodowej poinformowało 30 września o zarządzeniu, w związku z którym powołano zespół, którego celem jest wskazanie rekomendowanych ofert na okręty podwodne dla polskiej Marynarki Wojennej w ramach programu „Orka”. Po niedawnym ogłoszeniu przez rząd deklaracji, że do końca 2025 roku zostanie wskazany wykonawca, budzi to mimo wszystko mieszane opinie, głównie z powodu długości oczekiwania na podjęcie ostatecznej decyzji.
Południowokoreańska stocznia z siedzibą w Geoje poinformowała o swoim udziale w tegorocznym BALTEXPO - International Maritime and Military Fair, który odbędzie się w dniach 7 - 10 października 2025. W ramach prezentowanej oferty przedstawi swoją ofertę dla polskiej Marynarki Wojennej w ramach programu „Orka”. Co istotne, zrobi to we współpracy z innym gigantem stoczni Korei Południowej, HD Hyundai Heavy Industries (HD HHI), który wcześniej był rywalem w tym przedsięwzięciu.
„VG” ujawnia: członkostwo w związkach warunkiem pracy Polaków dla Equinora
Konferencja PSEW: morska energetyka wiatrowa kołem zamachowym polskiej gospodarki
Przełożony start rakiety z polskimi satelitami. Pozwolą skuteczniej monitorować sytuację na Bałtyku
Norweski przewoźnik otrzymał pierwszy statek PCTC zgodny z nowymi przepisami bezpieczeństwa IMO
Rosyjska Flota Pacyfiku ćwiczyła na Oceanie Indyjskim. Kreml szuka partnerów w Azji
W Peru rozpoczęto budowę fregaty. To kolejne z serii przedsięwzięć w ramach rozwoju floty i branży okrętowej