• <
nauta_2024

Zaskakujący zwrot w Korei Południowej. Dwaj rywale łączą siły celem eksportu okrętów

26.02.2025 14:01 Źródło: DAPA
Strona główna Przemysł Stoczniowy, Przemysł Morski, Stocznie, Statki Zaskakujący zwrot w Korei Południowej. Dwaj rywale łączą siły celem eksportu okrętów
Fot. DAPA

Południowokoreańska Administracja Programów Pozyskiwania Środków Obronnych (Defense Acquisition Program Administration, DAPA) poinformowała 25 lutego, że przedstawiciele głównych graczy krajowej branży stoczniowej, Hanwha Ocean i HD Hyundai Heavy Industries (HD HHI) podpisali protokół ustaleń (MOU) w KPAA, aby utworzyć zespół zajmujący się eksportem statków i okrętów. Może to wpłynąć na szereg oferty, w tym na okręty podwodne dla polski w ramach programu „Orka”.

Umowy podpisali prezesi obu podmiotów, Eo Sung-cheol (Hanwha Ocean) i Joo Won-ho (HD HHI). Jak wskazuje DAPA, w ostatnich latach południowokoreański przemysł obronny wszedł z przytupem w globalny rynek, oferując swoje produkty do odbiorców na całym świecie. Stał się mocno dyskutowany w Polsce z racji na szereg zakupów, choćby na czołgi K2 Black Panther, armatohaubice K9, wyrzutnie Chunmoo, czy samoloty FA-50. Do tego dochodzi udział tak Hanwha Ocean jak i HD HHI jako oferentów w programie „Orka”, dotyczącym zakupu okrętów podwodnych dla polskiej Marynarki Wojennej. Pierwsza z tych firm proponuje jednostki oparte na projekcie KSS-III Batch-II natomiast druga na HDS-2300 i KSS-III PL.

Przedstawiciele stoczni regularnie gościli w Polsce, zarówno na wydarzeniach branżowych, jak i podczas spotkań z przedstawicielami resortu obrony, krajowego biznesu, a także dziennikarzami. Regularnie gościli ich także u siebie.

Czytaj więcej: Widzieliśmy ofertę Hanwha Ocean w ramach programu „Orka”. Relacja z dziennikarskiej wizyty w Korei Południowej i HD Hyundai Heavy Industries wchodzi w program "Orka" z ofertą na okręty podwodne i współpracę z polską branżą stoczniową

Okręt podwodny typu KSS-III Batch-I, fot. Hanwha Ocean


Południowokoreańskie stocznie należą obecnie do światowej czołówki, rywalizując głównie z Chinami w zakresie dostarczania największych statków transportowych (kontenerowce, gazowce), specjalistycznych (np. dla offshore), wyróżniających się wprowadzanymi innowacjami, choćby w zakresie dwupaliwowych napędów w myśl dekarbonizacji żeglugi. Dostarczają jednostki na rynek cywilny do odbiorców ze wszystkich kontynentów. Do tego dochodzi rozwijanie oferty na rynek obronny, czego dowodem już wcześniej była sprzedaż okrętów, tak nawodnych, jak i podwodnych. DAPA podkreśla, że z racji na rosnącą świadomość o roli bezpieczeństwa morskiego na świecie, liczne kraje dążą do rozwoju swoich sił morskich. Istotna przy tym jest współpraca między władzami i stoczniami, a jak podkreślają koreańskie podmioty, angażują się także w ich rozwój. Przykładem tego jest choćby inwestycja HD HHI w okręty i stocznie w Peru. Hanwha Ocean w Geoje i HD HHI w Ulsan to dwie stocznie należące do tzw. „Wielkiej Trójki”, kolejną jest Samsung Heavy Industries z siedzibą w Seongnam.

Czytaj więcej: Niemal pół miliarda dolarów na modernizację sił morskich Peru przy współudziale stoczni z Korei Południowej

W odpowiedzi na te i inne wyzwania przedstawiciele DAPA wraz z Hanwha Ocean i HD HHI współpracowali nad stworzeniem systematycznego planu współpracy, aby skoncentrować możliwości wsparcia rządu i stworzyć synergię poprzez swoje atuty. Może to zastanawiać, jako że oba koncerny rywalizują na rynku, choćby tworząc własne oferty na okręty podwodne dla Polski. Pojawia się pytanie, czy nie okaże się, że i w tej kwestii połączą swoje wysiłki. Nie byłby to jednak pierwszy raz, gdy robiłyby coś wspólnie, gdyż dotąd na zlecenie krajowego sektora obronnego współdziałały przy budowie okrętów podwodnych i nawodnych dla Marynarki Wojennej Republiki Korei (ROKN).

– Mamy nadzieję, że dzisiejsze podpisanie MOU będzie oznaczać nowy punkt zwrotny dla koreańskiego przemysłu obronnego, który położy podwaliny pod wzajemny wzrost i będzie świecić jaśniej na światowej scenie. Rząd będzie nadal wspierał One Team w eksporcie K-ships i budowaniu globalnego bezpieczeństwa morskiego – powiedział Seok Jong-gun, dyrektor generalny DAPA.


Zgodnie z zapowiedzią, protokół ustaleń opiera się na założeniu, że rząd i przemysł stoczniowy stworzą „jeden zespół” uczestniczący w eksporcie okrętów, z HD HHI prowadzącym działalność eksportową okrętów nawodnych i Hanwha Ocean prowadzącym działalność eksportową okrętów podwodnych oraz wspierającym drugą firmę poprzez skupienie się na obszarach o względnej sile. Jest to znak zapytania dla dalszej kontynuacji HD HHI w programie „Orka” w dotychczasowej formule. To ma być w zamierzeniu władz środek  skierowany na zmaksymalizowanie mocnych stron stoczniowców przy jednoczesnym zwiększeniu efektywności realizacji biznesu poprzez alokację zasobów i dzielenie się technologią. Oczekuje się, że pozwoli to promować innowacje i wzrost poprzez ciągłą wzajemną współpracę, w tym wspólne projekty rozwojowe, wykraczające poza działalność związaną z eksportem statków i okrętów.

Porozumienie jest, zdaniem DAPA, ważnym krokiem w maksymalizacji synergii poprzez postawienie na „konkurencję dobrej woli” i skupienie wsparcia rządowego na krajowym przemyśle obronnym. W procesie podpisywania protokołu ustaleń urząd ma ułatwiła płynną komunikację między obiema firmami i aktywnie wspierać ich potrzeby, przy czym głównym priorytetem każdej z firm było przyczynienie się do rozwoju interesu narodowego Korei Południowej. Ma to być też element wspólnego celu, jaki jest ustanowienie pokojowego globalnego bezpieczeństwa morskiego, jakim jest wejście na globalny rynek przemysłu okrętowego.

Informacja o porozumieniu może wskazywać, że oferenci z Korei Południowej mogą jeszcze czymś zaskoczyć, tym bardziej że obecnie jest coraz bliżej do wyboru podmiotu, który dostarczy polskim siłom morskim okręty podwodne. W tym celu przedstawiciele resortu obrony odbyli wizyty w Szwecji i Włoszech, a także rozmawiali z delegacją z Niemiec. Jak informowała Agencja Uzbrojenia, to oferty z tych trzech krajów tworzyły listę najwyżej punktowanych potencjalnych dostawców okrętów podwodnych dla marynarki. Dla wielu komentatorów miał być to sygnał, że lista w zakresie wyboru ofert się zawęzi, niemniej nie zamyka to pozostałym oferentom drogi do pozyskania kontraktu, gdyż na to wpływ mają także czynniki polityczne, a także związane z ofertą poza samymi okrętami, tj. współpraca gospodarcza, transfer technologii, tworzenie zdolności MRO w Polsce, szkolenie kadr morskich, jak i inne rozwiązania, choćby potencjalnie rozwiązanie pomostowe celem utrzymania zdolności podwodnych przez Marynarkę Wojenną RP do czasu dostarczenia nowych jednostek.

Fot. HD Hyundai Heavy Industries


Na oferty z Korei Południowej cieniem położył się grudniowy incydent, jakim było wprowadzenie przez prezydenta Yoon Suk-yeola krótkotrwałego stanu wojennego, który wywołał wielki kryzys polityczny w państwie. Z tego powodu wielu obserwujących temat przemysłu zbrojeniowego zaczęło głośno zastanawiać się, czy ten jak i inne incydenty, choćby stan zagrożenia ze strony Korei Północnej, nie mógłby wpłynąć nagle i niekorzystnie na dalszą realizację przedsięwzięć związanych z produkcją i eksportem uzbrojenia i technologii do zagranicznych odbiorców. Jeszcze w ubiegłym miesiącu p.o. prezydenta kraju i zarazem minister gospodarki i finansów Choi Sang-mok miał odbyć rozmowę telefoniczną z premierem Donaldem Tuskiem w celu wymiany poglądów na temat sposobów rozwijania stosunków dwustronnych, co mogło zostać odebrane też jako obawa o dalszą realizację zleceń. Rząd w Seulu zapewnił przy tym, że dokłada wszelkich starań, aby „zapewnić niezachwiane zarządzanie sprawami państwowymi we wszystkich sektorach i stabilne stosunki zagraniczne”. Kraj chce tu być optymalnym partnerem strategicznym w dziedzinie obronności i bezpieczeństwa.

Czytaj więcej: Południowokoreańskie władze podkreślają strategiczne partnerstwo z Polską

Na ten moment nie wiadomo, czy polski resort obrony planuje kolejną wizytę w Korei Południowej, a także u innych oferentów. Przypomnijmy, że pozostałymi podmiotami starającymi się zdobycie kontraktu na okręty podwodne dla Polski są francuski Naval Group (Scorpène), hiszpańska Navantia (S-80), niemiecki ThyssenKrupp Marine Systems (212CD), szwedzki Saab (A26) i włoski Fincantieri (212NFS).

etmal_790x120_gif_2020
CRIST 35 LAT

Dziękujemy za wysłane grafiki.