• <
bulk_cargo_port_szczecin

Wujek Sam nie przyniesie prezentów. Zatory w amerykańskich portach opóźniają łańcuch dostaw

01.09.2021 05:50 Źródło: własne
Strona główna Porty Morskie, Terminale, Logistyka Morska, Transport Morski Wujek Sam nie przyniesie prezentów. Zatory w amerykańskich portach opóźniają łańcuch dostaw

Partnerzy portalu

Wujek Sam nie przyniesie prezentów. Zatory w amerykańskich portach opóźniają łańcuch dostaw - GospodarkaMorska.pl
Fot. PEXELS

Porty Zachodniego Wybrzeża Stanów Zjednoczonych doświadczają zatorów, które wpływają na łańcuchy dostaw. Zalew kontenerów, zastoje w azjatyckich portach, trudna sytuacja na lądzie sprawiają, że być może w te święta zobaczymy Kevina samego w domu – ale tym razem bez prezentów.

Pandemia koronawirusa Covid-19 spowodowała zatory kontenerowców oczekujących na rozładunek w portach Zachodniego Wybrzeża Stanów Zjednoczonych. Utrzymujące się zatory i związane z nimi przeszkody logistyczne zagrażają zdolności do zaspokojenia znacznego popytu zagranicznego.

Odzwierciedlając rozluźnienie wielu ograniczeń związanych z pandemią, Amerykanie weszli w 2021 rok z chęcią wydawania pieniędzy na różne towary i usługi. Zazwyczaj w pierwszej połowie roku porty morskie przygotowują się do wzrostu handlu, który następuje w drugim i trzecim kwartale, które są miesiącami o wysokiej konsumpcji napędzanej przez sezon świąteczny i powrót uczniów do szkół. Zalegające kontenery, perturbacje spowodowane kolejnymi ogniskami koronawirusa w chińskich portach sprawiają, że świąteczne zakupy mogą być zagrożone. 

Zachodnie Wybrzeże zalane kontenerami

Liczba statków, które stoją w korkach w Zatoce San Pedro, gdzie mieszczą się porty Los Angeles i Long Beach, dwa główne amerykańskie porty przeładunkowe, wzrasta do rekordowych poziomów. Los Angeles i jego siostrzany port Long Beach są dwoma najbardziej ruchliwymi portami w Ameryce. Razem z portem Oakland, te trzy porty morskie są głównymi portami w handlu kontenerowym z rynkami azjatyckimi. Popyt ze strony Amerykanów popchnął wszystkie trzy porty do rekordowego poziomu importu w ciągu ostatniego roku. W pierwszym kwartale br., import kontenerowy wzrósł o 39 proc. w stosunku do wartości z roku poprzedniego.

Gwałtowny wzrost importu stanowi poważne wyzwanie dla portów. W lutym w portach Los Angeles i Long Beach liczba zakotwiczonych kontenerowców, które normalnie można by policzyć na palcach jednej ręki, osiągnęła liczbę nawet 40. Od tego czasu liczba zakotwiczonych statków zmniejszyła się do kilkunastu, ale nadal stanowi poważne wąskie gardło w przepływie towarów. W ostatnim tygodniu maja br., port w Los Angeles odnotował 6-dniowy okres oczekiwania na miejsce do rozładunku i dokowania, podczas gdy zazwyczaj jest to najwyżej jeden dzień. Co więcej, do wydłużenia czasu rozładunku przyczyniają się również ograniczenia kadrowe w terminalach ciężarówek.

Porty w Los Angeles, Long Beach i Oakland są również ważnymi terminalami eksportowymi. Jeśli chodzi o eksport, porty te były również bardzo oblegane. Eksport kontenerów w pierwszym kwartale br. wzrósł o 36 proc. w stosunku do wartości z roku poprzedniego. Co ważne, wymienione porty są odpowiednio pierwszymi, drugimi i trzecimi największymi portami dla kontenerowego eksportu amerykańskich produktów rolnych w Stanach Zjednoczonych.

Statystyka prawdę ci powie

Porty Zachodniego Wybrzeża odnotowały wyjątkowo wysoki wolumen przeładunków w czasie pandemii, napędzany przez silną konsumpcję towarów. Według Fitch, w maju br., porty Zachodniego Wybrzeża odnotowały wzrost o 37 proc. w porównaniu do tego samego okresu w 2020 roku i o 17 proc. w porównaniu do tego samego okresu w 2019 r. Wolumeny portowe generalnie podążają za PKB, zaś Fitch oczekuje tegorocznego wzrostu PKB w Stanach o 6,8 proc.

W najnowszym wydaniu raportu McCown, w którym wyszczególniono wolumeny kontenerów w ujęciu rok do roku, odnotowano, że w czerwcu w największych amerykańskich portach kontenerowych odnotowano wzrost obrotów kontenerowych o 32,5 proc., w porównaniu z poprzednim miesiącem, kiedy to wzrost wyniósł 52,2 proc. 

We wszystkich trzech głównych portach Kalifornii puste kontenery w pierwszym kwartale br., wzrosły ze średniej pierwszego kwartału 2018-2020 wynoszącej 1,16 mln TEU do 1,81 mln TEU, co stanowi wzrost o 56 proc. W porównaniu z samym pierwszym kwartałem 2020 r., pierwszy kwartał br. oznacza 80 proc. wzrost w ilości pustych kontenerów eksportowych. Dostępność do kontenerów została dodatkowo ograniczona przez rekordowe koszty transportu.  W połączeniu z tymi czynnikami, zdolność Amerykanów – w szczególności rolników – do realizacji kontraktów zagranicznych została znacznie ograniczona.

Nóż na gardle amerykańskiego farmera

Porty kalifornijskie obsługują powyżej połowy amerykańskiego eksportu towarów rolnych. Zwiększony popyt na amerykańskie produkty rolne w połączeniu z zatorami w portach wywołuje uzasadniony niepokój rolników.  

Utrzymujące się opóźnienia w niektórych z najbardziej wartościowych ekonomicznie portów morskich dla amerykańskich towarów rolnych zagrażają amerykańskim rolnikom, którzy polegają na zagranicznych rynkach zbytu dla swoich produktów. 

Problemy z łańcuchami dostaw mają dalsze implikacje dla towarów zależnych od sezonowego popytu eksportowego w dotkniętych miesiącach. W czasach stosunkowo niewielkiej podaży i wysokich cen, uporządkowany przepływ towarów i usług ma zasadnicze znaczenie dla dalszego wychodzenia z pandemicznych wstrząsów w łańcuchu dostaw.

Konkluzje

Rekordowy wolumen w amerykańskich portach doprowadził do znacznie lepszych wyników finansowych niż oczekiwano po pandemii. Utrzymanie wydajności operacyjnej staje się coraz większym wyzwaniem w miarę narastania wąskich gardeł spowodowanych presją na łańcuchy dostaw, ograniczonymi możliwościami sieci logistycznych oraz cyklicznymi zamknięciami portów chińskich spowodowanymi rzekomymi nowymi ogniskami koronawirusa. 

Amerykańskie porty będą nadal odczuwać presję związaną z zatorami, a normalizacja przepustowości zgodnie z prognozami może nastąpić dopiero w przyszłym roku.

Oczekuje się, że zatory utrzymają do przyszłego roku, przy czym szczyt sezonu przewozowego rozpocznie się pod koniec lata wraz z powrotem do szkoły i zakupami szkolno-biurowymi oraz będzie trwał przez okres świąteczny. Ogniska zakażeń koronawirusem, które doprowadzą do wznowienia ograniczeń i dalszych przestojów w łańcuchu dostaw, mogą mieć dalszy wpływ na zmienne wolumeny.

Partnerzy portalu

port_gdańsk_390x100_2023

Dziękujemy za wysłane grafiki.