Rosyjska Flota Oceanu Spokojnego rozpoczęła zakrojone na szeroką skalę ćwiczenia na wodach Pacyfiku oraz Mórz Japońskiego i Ochockiego; manewry potrwają do 30 czerwca – poinformowały we wtorek chińskie media. Rosyjskie ćwiczenia zorganizowano krótko po znacznym wzroście obecności marynarki wojennej Chin w tym regionie.
Ministerstwo spraw zagranicznych Chin oskarżyło w czwartek Japonię o niebezpieczne działania i bycie "źródłem zagrożenia" po incydencie z udziałem samolotów wojskowych obu państw nad Pacyfikiem. Dzień wcześniej rząd w Tokio zarzucił chińskiemu lotnictwu celowe prowokacje.
Marynarka Wojenna Francji (Marine nationale) zorganizowała duże ćwiczenia sił morskich, prowadzone na Oceanie Atlantyckim i Kanale La Manche. Obok francuskiej floty zaangażowano również kontyngenty z innych państw. Władze kraje podkreślają, że od pełnoskalowej agresji Rosji na Ukrainę w lutym 2022 roku zwiększanie zdolności obronnych nabrało większego znaczenia, a manewry mają być tego dowodem.
Minister obrony Tajwanu Wellington Koo oświadczył w środę, że jednoczesna obecność dwóch chińskich lotniskowców na Pacyfiku jest politycznym sygnałem "ekspansjonistycznych" dążeń Pekinu. Zapewnił, że tajwańskie siły zbrojne "w pełni kontrolują" ruchy chińskich okrętów.
Od 3 czerwca ponad 40 okrętów różnych klas i typów, 25 śmigłowców i samolotów oraz około 9000 żołnierzy bierze udział w tegorocznym ćwiczeniu pk. „Baltops 2025”. Jest to obecnie najważniejsze morskie ćwiczenie NATO w basenie Morza Bałtyckiego i zarazem największe. Biorą w nim udział również polskie okręty.
Grupa uderzeniowa chińskiego lotniskowca Liaoning po raz pierwszy w historii wpłynęła na wody w wyłącznej strefie ekonomicznej (WSE) Japonii – poinformowało w poniedziałek ministerstwo obrony w Tokio. Władze wystosowały w związku z incydentem "odpowiedni komunikat" do Pekinu.
Jednostki straży przybrzeżnej i marynarki wojennej Tajwanu przeprowadziły w niedzielę manewry, których celem było wypracowanie sposobów reagowania na zagrożenia tak zwanej "szarej strefy" ze strony Chin - poinformowały lokalne media. Ćwiczeniom osobiście przyglądał się prezydent Lai Ching-te.
Na wodach Zatoki Pomorskiej trwa intensywne szkolenie okrętów wchodzących w skład 8. Flotylli Obrony Wybrzeża. Celem jest doskonalenie zdolności w zakresie obrony przeciwminowej, szczególnie biorąc pod uwagę współczesne zagrożenia, z jakimi musi się mierzyć marynarka wojenna.
Polskie okręty opuściły Port Wojenny Gdynia celem wzięcia udziału w ćwiczeniach, które rozpoczną się 5 czerwca. Są one najważniejszym i zarazem największym, corocznym przedsięwzięciem wojskowym na Morzu Bałtyckim. W zamierzeniu "Baltops" zapewnia państwom członkowskim NATO wyjątkową okazję do wspólnego szkolenia, wzmocnienia interoperacyjności, zademonstrowania zbiorowej gotowości do wzajemnej obrony i zapewnienia niezakłóconej żeglugi, jak i innej, morskiej działalności gospodarczej w regionie.
Rosyjski resort obrony poinformował o rozpoczęciu „zaplanowanych ćwiczeń” Floty Bałtyckiej. Mają być także odpowiedzią na operację NATO pk. „Baltic Sentry” oraz aktywne działania wymierzone przeciwko tankowcom i innym „floty cieni”, podejrzewanym o działania szpiegowskie i sabotażowe, wymierzone w morską infrastrukturę krytyczną.
Grupa OTL podsumowuje III kwartał. Trudna sytuacja rynkowa
Polski wiceadmirał z wizytą w litewskiej Marynarce Wojennej
Co z tą „Orką”? Poselska interpelacja prezentuje wątpliwości wokół transparentności wyboru oferenta
Naval Group zbuduje czwartą fregatę dla Grecji. Zamówienie potwierdzone
Trwa drugi etap inwestycji chroniącej Rewę przed powodzią
Umowa USA i Korei Pd. wywoła efekt nuklearnego domina?