Duże ćwiczenia morskich sił Francji na Atlantyku. Trwa „Polaris 2025”

Marynarka Wojenna Francji (Marine nationale) zorganizowała duże ćwiczenia sił morskich, prowadzone na Oceanie Atlantyckim i Kanale La Manche. Obok francuskiej floty zaangażowano również kontyngenty z innych państw. Władze kraje podkreślają, że od pełnoskalowej agresji Rosji na Ukrainę w lutym 2022 roku zwiększanie zdolności obronnych nabrało większego znaczenia, a manewry mają być tego dowodem.

Do udziału w ćwiczeniu zaangażowano 3500 żołnierzy, 20 okrętów i do 40 jednostek latających (śmigłowców i samolotów). Oprócz Francji w „Polaris 2025” biorą udział kontyngenty z sześciu państw zaprzyjaźnionych (Niemcy, Brazylia, Hiszpania, USA, Włochy, Holandia, Portugalia i Wielka Brytania), a wszystkie działają w łamach Task Force (TF) 471. Trzonem tego zespołu są uniwersalne okręty desantowe-doki, służące do transportu techniki wojskowej i żołnierzy, wokół których koncentrują się zespoły okrętowe. Tegoroczna edycja ma być mniejsza z powodu braku lotniskowca Charles de Gaulle, którego tylko sama załoga liczy 1200 osób. Wynika to z faktu jego aktualnej misji na Oceanie Spokojnym, gdzie wspiera międzynarodowe działania w rejonie Indo-Pacyfiku.

Celem prowadzonego od 1 czerwca przedsięwzięcia jest zwiększenie gotowości sił morskich państwa do prowadzenia działań morskich o wysokim stopniu intensywności, biorąc pod uwagę współczesną skalę zagrożeń. Istotnym aspektem prowadzonych epizodów ćwiczebnych mają być warunki jak najbliższe prawdziwym operacjom morskim, biorąc pod uwagę zagrożenia w środowisku wielodomenowym, gdzie obok działań na morzu, pod wodą i na lądzie są brane pod uwagę także w cyberprzestrzeni. Do tego dochodzi wdrażanie technologii i platform bezzałogowych.

W trakcie „Polaris 2025” zaplanowano manewry morskie, w skład których odbywają się misje eskortowe, zwalczanie celów powietrznych, okrętów podwodnych, nawodnych i przybrzeżnych. Do tego przeprowadzono operacje desantowe z udziałem jednostek piechoty morskiej i komandosów, z myślą o szybkim zajęciu brzegu nieprzygotowanego (tj. pozbawionego infrastruktury portowej).

Aktualnie trwa ostatni etap ćwiczeń, trwający od 11 do 15 czerwca, po którym nastąpi ich podsumowanie. Według dowództwa francuskich sił morskich ćwiczenia z cyklu „Polaris”, prowadzone od 2021 roku (pierwotnie na Morzuy Śródziemnym) zapewniają natychmiastowe wzmocnienie zdolności bojowych sił operacyjnych, a także baz i portów również zaangażowanych w to przedsięwzięcie.

To wszystko w zamierzeniu pomoże w opracowaniu nowego sposobu radzenia sobie z zagrożeniami, z jakimi obecnie mierzą się władze, czego przykładem są incydenty związane z uszkodzeniem podwodnej infrastruktury na Morzu Bałtyckim. W ten rejon, z myślą o prowadzonej misji obronnej pk. :Baltic Sentry”, Francja wysłała swoje okręty i samoloty, podkreślając zaangażowanie na rzecz wsparcia partnerów z NATO. Brane są pod uwagę także doświadczenia związane z ochroną własnej infrastruktury energetycznej i portowej (w tym powstających morskich farm wiatrowych) oraz misje związane ze śledzeniem aktywności rosyjskich statków i okrętów nieopodal francuskiego wybrzeża. Ćwiczenia są również częścią wspólnego zaangażowania sojuszników europejskich i NATO w celu zabezpieczenia Europy.