Statki przewożące ropę zostały zaatakowane przez jemeńskich bojowników Huti na obszarze Morza Czerwonego. Obie jednostki zostały trafione, niemniej mimo szkód mogły płynąć dalej. Siłom międzynarodowym nie udało się powstrzymać pożaru na wcześniej zaatakowanym statku, który płonie od niemal dwóch tygodni i stanowi poważne zagrożenie dla środowiska.
W rejonie zaatakowanego przez jemeńskich separatystów Huti tankowca Sounion wykryto na Morzu Czerwonym "potencjalny wyciek" ropy długości 3,7 km., powiadomiła w piątek agencja Reuters, powołując się na dokument, jaki otrzymała Europejska Agencja Bezpieczeństwa Morskiego.
Wypełniony ropą naftową tankowiec Sounion wciąż płonie na Morzu Czerwonym po tym, jak w zeszłym tygodniu został zaatakowany przez Huti. Niektóre źródła podają, że jednostka może już przeciekać, co skutkowałoby poważną katastrofą ekologiczną.
Departament Stanu USA przestrzegł w sobotę przed możliwą katastrofą ekologiczną na Morzu Czerwonym po ataku jemeńskich rebeliantów Huti na grecki tankowiec Sounion. Na uszkodzonym, dryfującym statku w piątek wybuchły pożary.
Członkowie załogi uszkodzonego greckiego tankowca Sounion, ostrzelanego w środę na Morzu Czerwonym przez jemeńskich rebeliantów Huti, zeszli w czwartek z pokładu statku. Podjął ich francuski niszczyciel wysłany przez unijną misję Aspides, który zniszczył też bezzałogowy dron morski z materiałami wybuchowymi.
Grecki tankowiec Sounion, zaatakowany kilkakrotnie w środę na Morzu Czerwonym przez jemeńskich bojowników Huti, dryfuje na tym akwenie - poinformowała agencja Reutera, powołując się na komunikat firmy Delta Tankers. Załoga jednostki ocenia skalę uszkodzeń spowodowanych przez napastników.
Rosyjski trimaran (jednostka trzykadłubowa) o nazwie Russian Ocean Way, który od 2021 roku przemierza świat, stracił sterowność na Oceanie Spokojnym. Choć wydawało się, że jego załoga znajduje się w potrzasku, otrzymała pomoc od marynarzy z statku towarowego Sounion, których znaczna część pochodzi z Ukrainy.
11
Tak to robią Włosi. Zobaczyliśmy jak powstają okręty podwodne i nawodne w Fincantieri
Energetyka rośnie szybciej niż porty. Gotowe zaplecze pod Elblągiem
Z Bałtyku obok flot NATO pod siedmioma banderami na Morze Śródziemne
Rok w 10 tygodni. Studia niestacjonarne na Politechnice Morskiej
„OZE i wodór mogą i powinny być napędem regionów” – ważna konferencja przed nami
Chiny apelują do Trumpa o szerszą współpracę – także na morzu i w sektorze stoczniowym
Na Pomorzu jest wdrażany system Entry/Exit (EES). Straż Graniczna podaje szczegóły