• <
Kongres Polskie Porty 2030 edycja 2024

Ukraiński dron uderzył w terminal naftowy w Petersburgu

Strona główna Porty Morskie, Terminale, Logistyka Morska, Transport Morski Ukraiński dron uderzył w terminal naftowy w Petersburgu

Partnerzy portalu

Fot. Petersburg Oil Terminal

Ukraiński dron uderzył w terminal naftowy w Petersburgu, kluczowy hub przeładunków ropy naftowej i jej produktów w regionie Bałtyku. Maszyna przeleciała 1250 km.

Dziś w nocy ukraiński wywiad wojskowy HUR przeprowadził operację specjalną w obwodzie leningradzkim w Rosji, gdzie zaatakowano jedną z baz paliw przy pomocy dronów - ujawnił portal Ukrainska Prawda, powołując się na źródło w wywiadzie.

"To operacja specjalna HUR z wykorzystaniem nowoczesnych ukraińskich środków (rażenia). Trwa weryfikowanie doniesień (o ataku). Potwierdzono trafienie w cele. Od teraz obiekty wojskowe w Petersburgu i w obwodzie leningradzkim (znajdują się) w zasięgu ukraińskich sił" - powiadomił przedstawiciel HUR, wypowiadający się dla Ukrainskiej Prawdy pod warunkiem zachowania anonimowości.

Informator portalu oznajmił, że nie była to pierwsza próba operacji w obwodzie leningradzkim, oddalonym od granic Ukrainy o ponad 800 km, lecz nocne uderzenie okazało się najbardziej skuteczne spośród wszystkich dotychczasowych nalotów w tym regionie.

Media rosyjskie, w tym m.in. niezależny kanał na Telegramie ASTRA, przekazały w godzinach porannych doniesienia o bezzałogowcu, który eksplodował na terenie Petersburskiego Terminalu Naftowego - największego w Rosji terminalu produktów naftowych w regionie bałtyckim. Jak poinformowano, nie odnotowano zniszczeń ani ofiar wśród pracowników zakładu.


W ostatnich miesiącach znacząco wzrosła liczba ataków z użyciem dronów na cele militarne, przemysłowe i technologiczne w Rosji. Moskwa oskarża o te operacje Kijów. Niezależni eksperci podkreślają, że ataki bezzałogowców, spośród których przynajmniej część jest realizowana z terytorium Rosji, są wymierzone w obiekty coraz bardziej oddalone od Ukrainy. Przykładowo, pod koniec sierpnia 2023 roku uderzono w lotnisko wojskowe w Pskowie, położone około 700 km od granic tego państwa.

W ubiegłym tygodniu informowano m.in. o kolejnej próbie ataku dronów na bazę lotniczą Engels-2 w obwodzie saratowskim, czyli jedyne miejsce w Rosji, gdzie stacjonują bombowce strategiczne Tu-160, wykorzystywane do przeprowadzania ostrzałów ukraińskich miast i obiektów infrastruktury krytycznej.

Drony regularnie pojawiają się też nad Moskwą i w okolicach tego miasta, co skutkuje zamykaniem przestrzeni powietrznej nad tamtejszymi lotniskami.

Dron, który doleciał nad terminal w Petersburgu, jest ukraińskiej produkcji. Minister ds. strategicznych gałęzi przemysłu Ukrainy Ołeksandr Kamyszin podał, że maszyna pokonała w tym celu 1250 km.

"Jesteśmy w stanie produkować wszystko: od małych dronów FPV za 350 dolarów do tego, co dzisiaj w nocy doleciało do Petersburga. Przeleciało to dzisiaj w nocy 1250 km i trafiło w cel. Teraz możemy robić ich więcej. Asymetryczna wojna będzie wymagać nieskończonej liczby bezzałogowców. Jestem przekonany, że w tym roku zobaczymy więcej takich wydarzeń" - powiedział Kamyszin podczas panelu w Domu Ukraińskim w Davos. Jego wypowiedź przytacza w czwartek wieczorem ukraiński portal Ekonomiczna Prawda.

Źródło w służbach bezpieczeństwa, które cytuje portal Kyiv Post, twierdzi, że jeden z dronów, które w nocy zaatakowały obwód leningradzki, przeleciał nad Wałdajem, gdzie znajduje się rezydencja Władimira Putina. Posiadłość jest zlokalizowana w obwodzie nowogrodzkim, między Petersburgiem a Moskwą.

ndz/ adj/

bulk_cargo_port_szczecin

Partnerzy portalu

Pomorska Specjalna Strefa Ekonomiczna
port_gdańsk_390x100_2023

Dziękujemy za wysłane grafiki.