Prezydent Turcji Recep Tayyip Erdogan powiedział dziś, że Turcja wycofała statek badawczy, będący źródłem sporu z Grecją na Morzu Śródziemnym, aby umożliwić rozwiązanie dyplomatyczne. Erdogan wyraził gotowość do rozmów z premierem Grecji Kyriakosem Micotakisem.
Erdogan odniósł się w ten sposób do sprawy statku Oruc Reis, który Turcja wysłała do zbadania złóż gazu ziemnego w spornym rejonie wschodniego Morza Śródziemnego. Po kilku tygodniach napięć spowodowanych rejsem, Oruc Reis powrócił do portu w Antalyi.
Choć początkowe komunikaty mówiły o tym, że powrót statku ma związek z rutynową konserwacją, w piątek Erdogan stwierdził, że powodem było umożliwienie dyplomatycznego rozwiązania sporu z Grecją. Turecki prezydent podkreślił, że jest gotowy do rozpoczęcia rozmów - osobiście lub w ramach wideokonferencji - z premierem Micotakisem.
Decyzja o wycofaniu statku spotkała się z pozytywną reakcją Aten, które uznały to za pierwszy krok w kierunku złagodzenia napięć między sąsiadami. (PAP)
Alarm dla portów. Potrzebna aktywizacja przemysłu Unii Europejskiej
Zegarek najbogatszego pasażera "Titanica" sprzedany za 900 tys. funtów
Koniec operacji "Open Spirit 24" na Bałtyku. Siły morskie państw NATO zneutralizowały niebezpieczne pozostałości wojenne
Rail Baltica wkładem w nowoczesny transport towarowy dla krajów nadbałtyckich
Srebro Polaków w regatach Pucharu Świata
Na oczach Zachodu rosyjska "flota-widmo" przewozi broń i ropę