Amerykańskie organy bezpieczeństwa ostrzegły, że chińskie dźwigi kontenerowe są wyposażone w zaawansowane czujniki, które mogą zbierać w portach wrażliwe dane, w tym dane o sprzęcie wojskowym.
Sprzęt firmy ZPMC jest używany także w porcie w Hamburgu - zauważa dziennik "Bild" w środowym tekście pt. "Czy Chiny szpiegują w porcie w Hamburgu?" Według amerykańskiego dziennika "Wall Street Journal" niektórzy przedstawiciele Pentagonu porównali dźwigi produkowane przez firmę ZPMC z siedzibą w Chinach do konia trojańskiego. "Kiedy władze USA ostrzegają przed ryzykiem szpiegostwa ze strony obiektów ZPMC, powinniśmy potraktować to bardzo poważnie" - powiedział "Bildowi" poseł partii FDP Frank Mueller-Rosentritt.
Były oficjel z resortu obrony Nico Lange (CDU) ostrzega w wypowiedzi dla "Bilda": "Chiny są bardzo aktywne w szpiegostwie i szpiegostwie przemysłowym również w Niemczech". Możliwe zaangażowanie państwowego chińskiego przedsiębiorstwa żeglugowego Cosco w terminalu portu w Hamburgu wywołało w 2022 roku ogólnokrajową debatę na temat bezpieczeństwa niemieckiej infrastruktury - przypomina gazeta.
- Aby przeciwdziałać niebezpieczeństwu szpiegostwa, konieczne są lepsze środki bezpieczeństwa. Niemiecki rząd planuje teraz zakazać operatorom telefonii komórkowej instalowania w swoich sieciach 5-G niektórych części elektronicznych chińskich producentów Huawei i ZTE. Tam, gdzie części te zostały już zainstalowane, mają zostać usunięte - pisze "Bild".
bml/ mms/
Fot. Depositphotos
Nabrzeże Hanzy– nowa nazwa Nabrzeża Wyspy Spichrzów w Gdańsku
Rynek kontenerowy nadal w dołku
Oceanarium w kołobrzeskim porcie – nowa, całoroczna atrakcja?
Hongkong wypada z czołówki najbardziej zatłoczonych portów świata
Jest wyrok Trybunału Konstytucyjnego ws. nieruchomości portowych
Rozpoczęła się decydująca faza realizacji Morskiego Terminala Przeładunkowego