• <

Nowe projekty bunkierek LNG w gdańskim Seatech Engineering

ew

09.05.2019 11:31 Źródło: własne
Strona główna Nowe projekty bunkierek LNG w gdańskim Seatech Engineering
Nowe projekty bunkierek LNG w gdańskim Seatech Engineering - GospodarkaMorska.pl

Gdańskie biuro projektowe Seatech Engineering z nowymi koncepcjami. Odpowiadając na potrzeby rynku i nowe przepisy dotyczące limitów tlenków siarki i azotu - przedstawiło ciekawe projekty bunkierek i platform do magazynowania LNG

Jedną z nich jest niskoprofilowa bunkierka LNG przystosowana szczególnie do obsługi dużych wycieczkowców zasilanych gazem. Jak powiedział nam Krzysztof Czerski, jeden z projektantów w firmie, a jednocześnie kierownik działu energii i gazu z biura Seatech Engineering: "Po katastrofie Costy Concordii, pojawiła się potrzeba nowych rozwiązań jeśli chodzi o układ łodzi ratunkowych na wycieczkowcach, mający na celu przyśpieszenie ewakuacji pasażerów. Łodzie wychodzą poza główny gabaryt statku i aby ich nie uszkodzić, musieliśmy znaleźć rozwiązanie pośrednie. Nie chcieliśmy przedłużać procesu bunkrowania poprzez instalowanie pontonów pomiędzy kadłubami wycieczkowca i bunkierki, więc zrobiliśmy zupełnie nowy statek, którego zadaniem jest prześlizgiwać się swobodnie pod tymi łodziami. W swoich założeniach, opieraliśmy się na nowym statku wycieczkowym zasilanym gazem Aida Nova, dostarczonemu armatorowi przez stocznię Meyer Werft w Grudniu zeszłego roku, uznaliśmy, że to bardzo dobry wyznacznik." 


Nowy gazowiec (numer projektu SE-601), będzie charakteryzował się ładownością 3000 m³. Zgodnie z projektem, ma mieć długość 81,90 m i szerokość 16,50 m. Jego wysokość do pokładu głównego wyniesie 7,05 m. Niskoprofilowa bunkierka o nośności 1500 t zabierze na swój pokład dziesięcioosobową załogę. Jej prędkość eksploatacyjna wyniesie 10 w.


Jak dodaje Krzysztof Czerski: "Rozmawiamy z klientem odnośnie zastosowania tej bunkierki na Morzu Śródziemnym, gdzie rzeczywiście atrakcje turystyczne zwiększają ruch statków wycieczkowych, ale nie przeczę też, że widzimy możliwość zastosowania jej w Porcie Gdynia, gdzie tych wycieczkowców jest coraz więcej i więcej".


Co ciekawe, ładowność bunkierki SE-601 może być łatwo zwiększona do 4500 m³, jeśli rozpatrzy się ją w opcji z przedłużonym kadłubem. Ładowność 3000 m³ wynika z konkretnego zainteresowania jednego z klientów takim właśnie rozmiarem statku.


Nie jest to jedyna nowa propozycja gdańskiego biura. Seatech zaprezentowało również projekt jednostki z wysoką klasą lodową przystosowanej do bunkrowania statków zasilanych gazem w rejonach arktycznych. Jak powiedział nam Adam Ślipy, prezes zarządu Seatech Engineering: "To klasyczny gazowiec, który miałby zasilać statki pojawiające się w rejonach północnych. Stąd jego wysoka klasa lodowa. Docelowo jest przeznaczony do pracy w portach bałtyckich, na Morzu Północnym i u wybrzeży Kanady."


Arktyczna bunkierka będzie charakteryzowała się długością 109,9 m i szerokością 18,8 m. Na swój pokład zabierze szesnastoosobową załogę. Prędkość eksploatacyjna gazowca wyniesie 13,3, ładowność 7 500 m³ a nośność 3800 t. 

Jak zdradził nam Krzysztof Czerski, pojawiła się również polska inicjatywa w dziedzinie bunkierek LNG: "Nie przeczę, że stoi za tym projektem polski klient, który rozważa trochę tańsze rozwiązanie niż klasyczna bunkierka. Bedzie to barka, bez żadnego napędu, wyposażona w ramię do wyładunku. Bedzie przeznaczona głównie do magazynowania LNG w portach i jego lokalnej dystrybucji na cysterny samochodowe i kolejowe , ale jeśli jakiś statek będzie potrzebował paliwa gazowego (LNG) to nasza jednostka będzie mogła być przeholowana w jego okolice."  Mowa tu o zbiornikowcu o numerze projektu SE-605, długości 75 m i szerokości 11,4 m. 

Jak dodaje Adam Ślipy: "Widzimy rynek na tego typu jednostki, proste platformy do magazynowania LNG. Na pokładzie moglibyśmy postawić skontenerowane agregaty albo stacje do regazyfikacji a LNG z takiej jednostki moglibyśmy regazyfikować i przekazywać na ląd, w zależności od lokalnych potrzeb. Nieprzypadkowo wymiary tej barki pozwolą na operowanie wewnątrz portów środkowego wybrzeża. Spełniają wymagania np. portu w Darłowie, Władysławowie czy Kołobrzegu".

"Te małe miejscowości wybrzeża zostały wspomniane również ze względu na to, że poza sezonem mają dużo mniej mieszkańców. Latem ta liczba znacznie wzrasta a potrzebna wtedy energia mogłaby być pozyskiwana z takiej barki. To ekologiczna energia na bazie gazu, który może pochodzić chociażby z polskiego terminala w Świnoujściu. Dzięki takiej energii, nie wytwarza się w ogóle tlenków siarki oraz cząstek stałych  problem znany użytkownikom samochodów z silnikiem diesla wyposażonych w filtr cząstek stałych), o 80% zmniejszona jest emisja tlenków azotu a o 20% dwutlenku węgla" - dodaje Czerski.

Dziękujemy za wysłane grafiki.