Należąca do zbrojeniowego potentata HII stocznia Ingalls Shipbuilding otrzymała kontrakt o wartości 10,5 mln USD w związku z planowaną modernizacją niszczycieli rakietowych typu Zumwalt.
Koncern HII zainwestował niemal 1 miliard USD w infrastrukturę, obiekt i
zestawy narzędzi w Ingalls Shipbuilding umożliwiając pracę stoczniowców, poprawiając wydajność pracy i podnosząc jakośc budowanych tam jednostek nawodnych. Przygotowała również infrastrukturę do budowy i remonty największych i najnowocześniejszych okrętów pływających pod banderą US Navy.
- Stocznia Ingalls jest zaszczycona, że została wybrany do tego przedsięwzięcia we współpracy z marynarką wojenną i partnerami przemysłowymi. Nasi pracownicy są gotowi zrobić to, co konieczne, aby umożliwić amerykańskiej flocie realizacje jej zadania, jakim jest ochrona pokoju na świecie - powiedziała prezes Ingalls Shipbuilding Kari Wilkinson.
W służbie znajdują się obecnie USS Zumwalt (DDG 1000) i USS Michael Monsoor (DDG 1001), wprowadzone do niej kolejno w 2016 i 2019 roku. Trzeci z nich, przyszły USS Lyndon B. Johnson (DDG-1002) , jest w trakcie doposażania. Pierwotnie planowano łącznie 32 okręty tego typu, ale z powodu politycznych decyzji odnośnie zmian koncepcji wykorzystania sił zbrojnych, a także kosztów całego projektu, został on ograniczony do jednostki prototypowej i dwóch seryjnych. Długość przykładowego okrętu wynosi 190 metrów przy tonażu 15,6 tys. ton i prędkości do 30 węzłów. Załoga liczy 142 oficerów i marynarzy. Wyjątkowo nowoczesny jest napęd, stworzony z myślą o ekologicznym aspekcie. Składają się na niego dwie turbiny gazowe Rolls-Royce MT30 (35,4 MW każda), napędzane przez generatory elektryczne Curtiss-Wright. Ponadto wyposażenie siłowni okrętowej stanowią dwa turbogeneratory Rolls-Royce RR4500 i dwa pędniki napędzane silnikami elektrycznymi. Wszystkie razem wytwarzają moc 78 MW. Do swoich działań załoga wykorzystuje radar wielofunkcyjny (MFR) AN/SPY-3. Najpotężniejsze uzbrojenie jest przechowywane w wyrzutniach znajdujących się w 20 modułach MK 57 VLS, a każda zawiera wyrzutnie pozwalające na użycie czterech pocisków przeciwokrętowych i przeciwlotniczych RIM-162 Evolved Sea Sparrow Missiles (ESSM), lub pojedynczego pocisku manewrującego Tomahawk. Resztę wyposażenia stanowią dwie armaty morskie 155 mm i dwa karabiny maszynowe MK 46 Mod 2 30 mm.
Niszczyciele rakietowe typu Zumwalt to jedne z najnowocześniejszych i
najdroższych okrętów w arsenale US Navy. Prototypowy USS Zumwalth
kosztował blisko 7 mld dolarów, przekraczając planowany budżet ponad
dwukrotnie. W oczy rzuca się nietypowy, futurystyczny wygląd,
przywodzący na myśl kosmiczne okręty z filmów science fiction. Skrywa potężne i wysoce zaawansowane technologicznie wyposażenie. Charakteryzuje się przebijającym fale kadłubem o konstrukcji stealth zapewniającej skuteczną ochronę przed wykryciem na radarze. Okręty tego typu będą zdolne do wykonywania
szeregu misji związanych z odstraszaniem, demonstracją siły, kontrolą morza. Prezentują prawdopodobnie rozwiązania wyprzedzające swoje czasy, nie mniej potencjalnie w przyszłości staną się podstawą do budowy kolejnych okrętów możliwych do budowy w większej liczbie, w oparciu o wykorzystane, nowatorskie pomysły.
Stocznia Ingalls od lat buduje okręty dla US Navy, w tym te największe i najpotężniejsze. Wśród nich są m.in. 34 niszczyciele typu Arleigh Burke (DDG 51), z których pięć jest obecnie w budowie, w tym Jack H. Lucas (DDG 125), Ted Stevens (DDG 128), Jeremiah Denton (DDG 129), George M. Neal (DDG 131) i Sam Nunn (DDG 133). Ponadto trzeci z okrętów klasy Zumwalt, Lyndon B. Johnson (DDG 1002) przybył do Pascagoula w stanie Missisipi w styczniu 2022 roku w celu wyposażenia go w systemy bojowe.
Statek Banksy'ego zatrzymany na Lampedusie. Ratował migrantów
System wykrywania skażeń środowiska morskiego dla Morskiej Stacji Ratowniczej w Łebie
Rocznica zatopienia rosyjskiego okrętu Saratow. Ukraiński generał opublikował nagranie
Zarzut kradzieży paliwa okrętowego dla żołnierza Marynarki Wojennej
USA przekazały trzy okręty Marynarce Wojennej Egiptu
Tysiące nielegalnych leków wykryto na terenie terminala promowego w Gdańsku