Należąca do HII stocznia Ingalls
Shipbuilding dostarczyła US Navy niszczyciel rakietowy klasy
Arleigh Burke, przyszły USS Lenah Sutcliffe
Higbee (DDG 123).
Dostarczona 30 listopada jednostka jest 34 niszczycielem klasy Arleigh Burke, który Ingalls przekazał morskiemu rodzajowi sił zbrojnych. Będzie też ostatnim okrętem Flight IIA zbudowanym w tej stoczni, ponieważ US Navy wdraża rozwinięcie typu okrętów w postaci niszczycieli Flight III. Obecnie Ingalls ma w produkcji przyszłe niszczyciele Flight III klasy Arleigh Burke: Jack H. Lucas (DDG 125), Ted Stevens (DDG 128), Jeremiah Denton (DDG 129) i George M. Neal (DDG 131).
- Dostarczenie tak niesamowitego i zdolnego do działań okrętu jest zawsze ważnym wydarzeniem dla naszego zespołu. Z pełnym zaangażowaniem podchodzimy do naszej pracy, którą wykonujemy nie tylko dla klientów, ale też społeczności i kraju - powiedziała prezes Ingalls Shipbuilding Kari Wilkinson.
HII’s #IngallsShipbuilding has delivered Arleigh Burke-class guided missile destroyer Lenah Sutcliffe Higbee #DDG123 to the @USNavy! #DDG123 is the 34th guided missile destroyer built by Ingalls. Way to go, shipbuilders! Read more: https://t.co/ujkTfVY4VE pic.twitter.com/GmWUf3KYPG
— HII (@WeAreHII) December 1, 2022
Niszczyciele typu Arleigh Burke są wielozadaniowymi okrętami, przeznaczone do
działań w różnorodnych warunkach jako jednostki pierwszego
uderzenia. Dotyczy to również działalności w czasie pokoju,
zarządzania kryzysowego, a także kontroli morza i pokazu siły,
wspierając narodową strategię obronną. Zbudowano jak dotąd ich
cztery konfiguracje (Flight I, II, IIA i III). Mają 155 metrów
długości i ważą w najnowszej wersji 9700 ton. Załoga liczy 330
oficerów, podoficerów i marynarzy. Okręty te są wyposażone w
najnowocześniejszy sprzęt, pozwalający skutecznie prowadzić
działalność ofensywną i defensywną we wszystkich domenach. Już
jeden stanowi poważne wzmocnienie sił morskich oraz wyzwanie dla
każdego potencjalnego przeciwnika. Ich uzbrojenie stanowią m.in.
dwie wyrzutnie rakiet przeciwokrętowych Mk 141 Harpoon, pociski
taktyczne BGM-109 Tomahawk, przeciwokrętowy system artyleryjski 20
mm Phalanx CIWS, dwa systemy karabinów maszynowych 25 mm Mk 38.
Okręt DDG 123 został nazwany na cześć
Lenah Sutcliffe Higbee, pielęgniarki Marynarki Wojennej i pierwszej
kobiety, która otrzymała Krzyż Marynarki Wojennej za swoje
bohaterskie czyny podczas I wojny światowej. Higbee wstąpiła do US
Navy w październiku 1908 roku jako część nowo utworzonego Korpusu
Pielęgniarek. Była to grupa kobiet, która stała się potem znana
jako "Święta Dwudziestka" z racji na ich zaangażowanie w
pomoc rannym żołnierzom. W styczniu 1911 roku została drugą
przełożoną Korpusu Pielęgniarek Marynarki Wojennej. Motto okrętu,
„Bellatrix illa” (Ona jest wojowniczką), ma odzwierciedlać jej
dziedzictwo i obecność kobiet w historii US Navy.
Od czasu rozpoczęcia rosyjskiej inwazji na Ukrainę okręty typu Arleigh Burke wielokrotnie pojawiały się na Bałtyku demonstrując siłę NATO i zdolność do obrony członków sojuszu. Pokazały przy tym, że ten akwen jest zdolny do przyjęcia tak wielkich jednostek nawodnych, gdy planowane wielozadaniowe fregaty budowane w ramach projektu Miecznik mają ważyć do 5700 ton. Do gdyńskiego portu weszły: 5 maja i 7 czerwca USS Gravely (DDG 107), 17 września USS Arleigh Burke (DDG 51), 26 września USS Paul Ignatius (DDG 117) i 19 października USS Roosevelt (DDG 80).
"Marynarka wojenna niestety przez wiele lat była zaniedbywana". Gen. Roman Polko o potrzebie rozwoju morskiego rodzaju sił zbrojnych
Tak Muzeum Marynarki Wojennej będzie celebrować rocznicę powrotu Pomorza do Polski
BIO-SEA ma skutecznie blokować ataki hakerskie na systemy okrętowe
Francuskie siły specjalne przechwyciły statek przemycający irańską broń dla rebeliantów w Jemenie
Filipiny przyznały USA większy dostęp do baz wojskowych
Siły międzynarodowe przejmują transporty narkotyków w Zatoce Omańskiej