W kolejnych tygodniach roku rynek odznacza się kontynuacją wzrostów stawek frachtowych i czarterowych obserwowanych w różnych segmentach żeglugi. W branży kontenerowej wzrosty są naprawdę duże. Na rynku spekuluje się, że taki obrót sprawy może w pewnym okresie czasu doprowadzić do załamania się rynku transportu kontenerowego.

RYNEK STATKÓW WIELOZADANIOWYCH

Nieustanne, stopniowe wzrosty frachtów i czarterów notuje się w segmencie jednostek wielozadaniowych wszystkich wielkości, w tym mniejszych jednostek żeglugi bliskiego zasięgu (ang. coasters). Dla jednostek większych tonażowo wzrosty były ostatnio na poziomie 10%, natomiast dla mniejszych około 2%.

Średnia stawki czarterowej z indeksu Drewry dla miesiąca czerwca wyniosła USD 8,934. Notowany w czerwcu wzrost liczony miesiąc do miesiąca wyniósł 7,1 % i był większy niż dla poprzedniego porównania miesięcy, gdzie odnotowano 4,3%.

Analitycy twierdzą, iż trend zostanie utrzymany również w trzecim kwartale roku. W samym lipcu wzrost indeksu Drewry oszacowany jest na 5,2 %, co będzie miało odzwierciedlenie w poziomie średniej stawki czarterowej USD 9,400 na dzień.

Źródło: Drewry Multipurpose Index

Z kolei w innym indeksie branżowym, tj. Toepfer’s Multipurpose Shipping Index (TMI) średni poziom stawek czarterowych dla badanych jednostek o nośności 12,500 DWT czarterowanych na okresy 6 i 12 miesięczne wyniósł na początku lipca USD 11,225.

RYNEK PRZEWOZÓW KONTENEROWYCH

Spotowe stawki czarterowe dla kontenerowców nadal mocno wzrastają. Centrum aktywności czarterowej tonażu kontenerowego jest obecnie w rejonie Pacyfiku. Niemniej jednak również w rejonie Atlantyku odnotowuje się taką aktywność a stawki czarterowe też biją rekordy. Szczególnie jest to widoczne dla tonażu o pojemności od 2,000 – 3,000 TEU, ale również dla największych jednostek powyżej 6 tys. TEU.

Wzrosty indeksów czarterowych dla tonażu kontenerowego z tygodnia na tydzień zmieniają się o kilka procent. W okresie 3 miesięcznym na ten moment dla wszystkich kategorii i wielkości tonażu kontenerowego zmiany sięgają od 50 do nawet 70%.

Rosną także stawki frachtowe za przewóz kontenerów. Średni koszt przewozu kontenera 40 – to stopowego z USA do Chin zbliżył się do poziomu USD 10,000. W tygodniu 28 wzrost stawek frachtowych w porównaniu do tygodnia 27 sięgnął 5%, natomiast wzrost stawek w odniesieniu rok do roku wynosi aż 333 %. Z kolei średnie stawki za przewóz kontenera 40-to stopowego na wzorcowej trasie z Szanghaju do Rotterdamu już przekroczyły poziom USD 10 tys. i w ostatnich tygodniach osiągnęły według firmy analitycznej Drewry poziom około 12,800 USD. Jest to z kolei wzrost prawie o 600% niż jeszcze rok wcześniej.

Ze względu na pobudzenie rynków po pierwszych falach pandemii i spowodowanego nimi zastojami gospodarczymi, ciągle wyraźnie brakuje szybko dostępnych kontenerów. Analitycy rynku przewidują w najbliższych tygodniach pogłębianie się obecnej sytuacji.

RYNEK PRZEWOZÓW PASAŻERSKICH i RO-RO

• Rynek promowy i ro-ro

Dalsze wzrosty przewozów frachtowych obserwowano również na europejskim rynku przewozów promowych i ro-ro. Ilość przewożonych ładunków jak i pasażerów wzrastały w bardzo wielu przypadkach. Dodatnia dynamika na przestrzeni ostatnich tygodni, ale również i miesięcy sięgała od kilku do kilkudziesięciu procent. Wzrosty były odnotowywane zarówno na Bałtyku jak i Morzu Północnym oraz Śródziemnym.

Przykładowo dodatnie wyniki w ilości przewożonego ładunku notowano na trasach z i do Niderlandów oraz Wielkiej Brytanii. Wzrosty wynosiły od 8% do nawet 20%. Były jednakże również trasy o ujemnych wynikach jak na przykład połączenia z Irlandią, czy też pomiędzy Danią i Szwecją.

Na rynku pojawiają się też nowe połączenia. Od sierpnia operator Hansa Destination za pomocą jednej jednostki otwiera nową linię z Nynäshamn (Szwecja) do Rostocku (Niemcy). Cześć z rejsów będzie również zawijało do Visby. 

• Rynek wycieczkowców

O wiele lepsza sytuacja niż jeszcze kilka tygodni temu jest w segmencie statków wycieczkowych i turystycznych podróży morskich. Ta sytuacja jest bez porównania lepsza do  stanu rynku sprzed roku. Na finalne wyniki tegorocznego sezonu przyjdzie jednak jeszcze poczekać.