Dla stoczniowców w Muggiano 6 października był ważnym dniem, gdyż odbyło się wodowanie kolejnego, wielozadaniowego okrętu patrolowego dla Marynarki Wojennej Włoch (Marina Militare). W przyszłości ma wzmocnić bezpieczeństwo interesów państwa na Morzu Śródziemnym.

W ceremonii uczestniczyli m.in. szef sił morskich Włoch adm. floty Enrico Credendino, dyrektor centrum wsparcia i testów marynarki wojennej admirał-inspektor Cristiano Nervi, dyrektor OCCAR Joachim Sucker, szef Dyrekcji Uzbrojenia Marynarki Wojennej (NAVARM) kadm. Giuseppe Abbamonte, gen. Claudio Graziano prezes Fincantieri SpA, Dario Deste dyrektor generalny Fincantieri Marine Group i Gianmarco Medusei, przewodniczący Rady Regionalnej Ligurii.

Okręt ten stanowi część planu odnowy linii operacyjnych okrętów włoskiej marynarki wojennej, zatwierdzonego przez rząd i parlament i rozpoczętego w maju 2015 roku w ramach "Ustawy o marynarce wojennej" pod egidą OCCAR (Organisation conjointe de coopération en matière d'armement, Międzynarodowa Organizacja Współpracy w Dziedzinie Uzbrojenia).

Patrolowiec należy do serii typu Thaon di Revel, okrętów nazwanych na cześć historycznych, włoskich admirałów. Ruggiero di Lauria (1250-1305) służył władcy Królewstwa Obojga Sycylii, a potem Aragonii, dowodząc siłami morskimi tych państw na Morzu Śródziemnym w trakcie licznych konfliktów. Taką samą nazwę nosił okręt pancerny oraz seria trzech jednostek, będących w służbie w latach 1888–1911, a także niszczyciel (D-42) znajdujący się w wyposażeniu floty od 1969 do 1982 roku. W ubiegłym tygodniu pisaliśmy o podniesieniu bandery na innym okręcie z tej serii, Raimondo Montecuccoli (P432) pt. Marynarka Wojenna Włoch wciela do służby duży patrolowiec z najnowszej serii okrętów.

Matce chrzestnej statku, prof. Ilarii Lazzareschi, podczas uroczystości towarzyszył wyznaczony dowódca jednostki, kmdr ppor. Giovanni Saverino. W trakcie uroczystości podkreślono, że jest siostrą kpt. mar. Lorenza Lazzareschiego, odznaczonego pośmiertnie Złotym Medalem za Waleczność, który jako oficer z grupy nurków sił morskich zginął nieopodal albańskiej wyspy Saseno 9 lutego 1998 roku podczas operacji oczyszczania dna morskiego z niebezpiecznych obiektów, w tym niewybuchów.

Fot. MW Włoch

Fot. MW Włoch

- Jednostki tej klasy, czyli wielozadaniowe morskie okręty patrolowe, są sukcesem naszego krajowego przemysłu stoczniowego. Świadczy o tym szeroki zakres operacji, które dwie już znajdujące się w linii jednostki  przeprowadziły z wielką skutecznością, otrzymując jednomyślne uznanie i zainteresowanie, świadcząc nam o ogromnej elastyczności wykorzystania, jaką te okręty już udowodniły. Wszystko to było możliwe dzięki doskonałej pracy zespołowej obejmującej cały łańcuch krajowego przemysłu obronnego, który z przekonaniem zainwestował w ten projekt najlepsze zasoby, aby sprostać trudnym i rygorystycznym wymaganiom operacyjnym narzuconym przez Marynarkę Wojenną. Jesteśmy zatem przekonani, że dokonaliśmy dalekowzrocznego wyboru, wybierając okręty PPA, które mają silną osobowość i są prawdziwym czynnikiem umożliwiającym odnowę floty i naszą międzynarodową wiarygodność - podkreślił adm. floty Enrico Credendino - Marynarka Wojenna z dumą łączy ten wspaniały statek z historią i reputacją kpt. mar. Lorenzo Lazzareschiego, ku pamięci złotego medalu za waleczność morską, walecznego nurka, który tragicznie zaginął na albańskich wodach wyspy Saseno w lutym 1998 roku, pracując zanurzony w delikatną czynność poszukiwania, neutralizacji i usuwania urządzeń wybuchowych na dnie. Odwaga, powaga, hojność, altruizm i niezwykłe poświęcenie Lorenza będą solidnym punktem odniesienia i pouczającą inspiracją dla załogi tego okrętu - dodał zwracając się do matki chrzestnej.

Wielozadaniowe okręty patrolowe powstają w ramach programu PPA (Pattugliatori Polivalenti D'Altura), który ma zapewnić krajowi jednostki zdolne do działania w dynamicznych i złożonych scenariuszach oraz dostosowywać się w zależności od celów misji. Ma wpisywać się w współczesne środowisko pola walki morskiej oraz zadania zarówno w ramach obrony interesów Włoch na morzu jak i realizacji celów w ramach NATO. Służyć temu ma koncepcja modułowości, wedle którego wyposażenie okrętów może być łatwo zmieniane w zależności od zadań, do jakich zostaną wysłane. Dotyczy to zarówno zadań stricte bojowych, jak i interwencji w czasie pokoju oraz realizacji operacji humanitarnych i niesienia pomocy w przypadku klęsk żywiołowych.

Patrolowce typu Thaon di Revel mają także wyróżniać się mniejszym wpływem na środowisk poprzez ograniczenie emisji zanieczyszczeń, w tym poprzez przyjęcie biopaliwa nowej generacji i napędu elektrycznego. Okrętyma cechować wysoka elastyczność i poziom innowacyjności, w tym bardzo duża prędkość, duża wytrzymałość, odporność,i zdolność do żeglugi, zwrotność, wysoki poziom integracji i automatyzacji, stanowiąc o przystosowaniu do sprostania wyzwaniom XXI wieku. PPA będą mogły być szybko rozmieszczone na duże odległości w szerokim spektrum sytuacji awaryjnych, stając się podstawą działań dla Marina Militare.

Program PPA obejmuje budowę i wyposażenie siedmiu okrętów, a także ich wsparcie eksploatacyjne przez dziesięć lat. W oparciu o wspólną platformę umowy PPA będą dostarczane w trzech konfiguracjach z określonymi możliwościami. Są to dwa okręty Light posiadające kompletny zestaw artyleryjski, trzy okręty Light Plus z dodaną możliwością odpalania pocisków rakietowych z siłownikami planowanymi również do obrony przed rakietami balistycznymi i dwa okręty Full, charakteryzujące się silnym uzbrojeniem przeznaczonym do wielozadaniowego działania, w tym zwalczania zagrożeń w każdej domenie, tj. nawodnej (Anti Surface Warfare, ASuW), podwodnej (Anti-Submarine Warfare, ASW) i powietrznej (Anti-Aircraft Wardare, AAW). Wszystkie te konfiguracje zostały opracowane zgodnie z podejściem pozwalającym na dopasowanie do każdej z nich, ułatwiając elastyczność operacyjną i zwiększając możliwości w trakcie eksploatacji. Ruggiero di Lauria (P435) powstanie w konfiguracji Light+, a jego wejście do służby jest planowane na sierpień 2025 roku.

Fot. MW Włoch