jk
Marynarze nie wyobrażają sobie bez niej życia. Aplikacja SeaMan’s Book robi zawrotną karierę i już kilkanaście tysięcy osób korzysta z jej ułatwień. Jej autor, oficer marynarki handlowej, Artur Syska-Godlewski twierdzi, że stworzył aplikację, żeby marynarz nie musiał myśleć o goniących go terminach związanych z wykonaniem szkoleń i kursów zawodowych.
Jak zapewnia Artur Syska-Godlewski, używanie aplikacji jest dziecinne proste. Należy wprowadzić daty ważności certyfikatów a aplikacja odpowiednio wcześnie poinformuje o zbliżającej się dacie odnowienia dokumentu oraz, gdzie można dany kurs odnowić.
- Program skierowany jest również do przedsiębiorstw oraz ośrodków treningowych, które organizują szkolenia, a także poszukują nowych pracowników – powiedział Artur Syska-Godlewski w gp24.pl.
Autor aplikacji podkreśla, że SeaMan’s Book służy także poszukiwaniu pracy. Trzeba tylko zbudować swoje CV za pomocą telefonu komórkowego lub tabletu i można aplikować. Aplikacja jest darmowa i można ją pobrać na urządzenie mobilne z systemem Android czy IOS.
- Aplikacja zbudowana została w bardzo prostej formie, co nie przeszkadza, aby była wydajna i użyteczna. Co ważne, nie gromadzi żadnych danych osobowych. Poza tym rozwiązania techniczne tej aplikacji pozwalają na jej ciągłą rozbudowę o kolejne funkcjonalności. Mam tysiące pomysłów, jak jeszcze ulepszyć SeaMan’ s Book. (...) Chcę by SeaMan’ s Book stało się narzędziem codziennego użytku dla wszystkich ludzi morza - dodał Artur Syska-Godlewski.
Iran będzie korzystał z portów morskich na Kubie
Elektryczny holownik Damen: dwa holowania na jednym ładowaniu, bateria pełna w 2 godziny
Burmistrz Hamburga do portowców: nie wikłajcie się w przemyt narkotyków
Duński port ze zgodą na pogłębienie, bliżej do stania się bazą NATO
Do prokuratury w Szczecinie wpłynęło zawiadomienie dot. nieprawidłowości w zarządzie portów
Na Białorusi bez zmian. Dyrektor spółki, która wybuduje białoruski port w Rosji, do niedawna siedział w więzieniu