Przez pierwsze 11 miesięcy tego roku przeładunki w Portach w Szczecinie i Świnoujściu wyniosły 21,3 mln ton. Oznacza to, że zespół portów zanotował niewielki, niespełna jednoprocentowy spadek przeładunków. Na ten wynik złożyły się mniejsze o prawie 25 proc. przeładunki węgla.

- Mniej węgla w naszych portach to efekt mniejszego eksportu polskiego węgla oraz zmiany kierunku importu węgla do innych portów – tłumaczy Monika Woźniak-Lewandowska z Zarządu Morskich Portów Szczecin i Świnoujście S.A.

Szczecin i Świnoujście zanotowały też niższe przeładunki drewna (o 15,1 proc.). Z kolei wzrosty odnotowano w pozostałych grupach tj. w innych masowych o 9,2  proc., w zbożu o 17,6 proc., w drobnicy o 7,9 proc..  Wzrosty w tej ostatniej grupie to efekt głównie większych o 8,9 proc. przewozów drobnicy promowej na Terminalu Promowym w Świnoujściu, większych przeładunkach drobnicy kontenerowej, oraz wzroście ropy i ładunków ropopochodnych o 0,8 proc.

- Wzrosty te niestety nie zniwelowały spadków przeładunków w węglu i rudzie. Nadal obiecująco wygląda wolumen przeładowanych kontenerów. Mamy tutaj wzrost o 13 proc. wobec roku ubiegłego, w liczbach wartość ta wynosi 80 612 TEU – mówi Monika Woźniak-Lewandowska.

ZMPSiŚ szacuje, że roczny wolumen przeładowywanych towarów w bieżącym roku będzie na zbliżonym poziomie roku ubiegłego.