Wkrótce z Portu Elbląg w daleką podróż wyruszy 150-tonowa turbina parowa firmy General Electric. Turbina została już załadowana na "morski ponton", na którym przedostanie się do portu w Gdyni. Stamtąd popłynie już do Stanów Zjednoczonych.
Dla tak ciężkiego ładunku jedyną możliwą opcją transportową jest właśnie droga wodna. Ponton morski o szerokości ok. 20 metrów i długości ok. 80 metrów z urządzeniem na pokładzie czeka na poprawę pogody, by ruszyć w dalszą podróż.
W Stanach Zjednoczonych turbina ma trafić do jednej z elektrowni.
Jak przyznał dyrektor Zarządu Portu Morskiego w Elblągu, Arkadiusz Zgliński, to najszersza jednostka w historii elbląskich ładunków. Dodaje, że operacja pokazuje, jak mogą wzrosnąć możliwości portu dzięki budowie kanału żeglugowego przez Mierzeję Wiślaną.
Turbinę do USA zawiezie BigLift statkiem Parkgracht, który ma zawinąć do Gdyni 17 października.
00:04:03
Rekordowy tunel dnie Bałtyku połączy Niemcy i Danię w 2029 roku (wideo)
00:04:15
Największe kontenerowce świata - przegląd
Polski masowiec zderzył się z suwnicą i żurawiami
Grupa OTL podsumowuje III kwartał. Trudna sytuacja rynkowa
Znamy laureatów IV edycji Grantu Dzielnicowego Busole organizowanego przez Baltic Hub
Hapag-Lloyd: biznes urósł, ale zyski mocno spadły
Wietnamskie porty na liście rankingu Lloyd’s List. Refleksje po Port Gdańsk Business Mixer w Wietnamie
Prezydent Świnoujścia popiera rozwój portu, ale nie utworzenie Przylądka Pomerania
Porzucony w Basenie Północnym w Świnoujściu kuter zatonął