• <
Kongres Polskie Porty 2030 edycja 2024

Noc z zagrożeniem atakami rakietowymi Huti. Morze Czerwone wciąż niespokojne

08.02.2024 12:44 Źródło: CENTCOM
Strona główna Marynarka Wojenna, Bezpieczeństwo Morskie, Ratownictwo Noc z zagrożeniem atakami rakietowymi Huti. Morze Czerwone wciąż niespokojne

Partnerzy portalu

Fot. CENTCOM

Mimo uderzeń na infrastrukturę lądową, bojownicy Huti nie przestają atakować statków i okrętów w rejonie Morza Czerwonego i Zatoki Adeńskiej. Wieczorem, 7 lutego, doszło do kilku powstrzymanych prób ataków na żeglugę w rejonie.

Jak donosi Centralne Dowództwo Stanów Zjednoczonych (CENTCOM), do pierwszego zagrożenia ataku na statki doszło około godziny 21:00 czasu sanajskiego. Wtedy amerykańskie siły morskie działające w samoobronie, zniszczyły dwa stanowiska przeciwokrętowych rakiet manewrujących, które były przygotowywane do wystrzelenia przeciwko jednostkom nawodnym na Morzu Czerwonym. Niedługo potem, o 23:30 zneutralizowano kolejny pocisk, jaki bojownicy przygotowywali do wystrzelenia.

Amerykańskie dowództwo dąży do likwidacji zagrożenia zanim jemeńscy bojownicy zdążą wystrzelić swoje rakiety w wybrany cel, nie ważne czy to statek, czy okręt. Wykorzystuje przy tym systemy wczesnego ostrzegania oraz namierzania, dzięki czemu siły koalicji są w stanie zidentyfikować zagrożenie zanim stanie się realne. Dzięki temu wiele wrogich rakiet zostało zniszczonych jeszcze na ziemi. W ten sposób USA i państwa partnerskie w ramach misji pk. "Prosperity Guardian" dążą do utrzymania niezakłóconej żeglugi. Mimo podjętych działań Huti, którzy od 2014 roku kontrolują zachodnie terytorium Jemenu, do którego należy wybrzeże nad Morzem Czarnym, grożą dalszymi atakami na żeglugę. Są przy tym wspierani przez Iran, który dostarcza im kluczowe komponenty do produkcji i montażu uzbrojenia, jakie wykorzystują w ramach swojej działalności. Z tego powodu wiele firm żeglugowych zrezygnowało z trasy prowadzącej przez Kanał Sueski, decydując się na opływanie Afryki, mimo że powoduje to wzrost kosztów, wydłuża czas podróży i wpływa na zwiększenie emisji CO2 przez transport morski.

Próby ataków na statki i okręty mają miejsce niemal codziennie, niemniej nie brakuje tu też informacji niezweryfikowanych lub nieprawdziwych. W ostatnich dniach na portalu X (dawniej Twiter) pojawiło się nagranie, mające rzekomo pokazywać starcie na morzu, w wyniku którego poprzez ataki rakietowe Huti miały zostać uszkodzone brytyjska fregata HMS Diamond oraz amerykański niszczyciel USS Laboon. Okazało się, że wpis udostępniany szczególnie przez rosyjskie i arabskie profile na tym portalu prezentował nagranie z... gry komputerowej Arma 3, natomiast żadna ze służb nawet nie odniosła się do rozpowszechnianych teorii o utracie jednostek morskich. W rzeczywistości zarówno fregata, jak i niszczyciel wykonują swoje zadania zgodnie z przeznaczeniem. Ponadto HMS Diamond jest w drodze do portu celem uzupełnienia zapasów, a jego załoga niedawno brała udział w ćwiczeniach w zakresie ratownictwa morskiego.

Partnerzy portalu

Dziękujemy za wysłane grafiki.