jk
7 grudnia turecki drobnicowiec „Koza” nadał sygnał SOS. Jednostka znajdowała się około 100 mil na południe od Freetown, Sierra Leone. Załogę uratowali Polacy.
W momencie nadawania sygnału pomocy, woda wdzierała się do maszynowni drobnicowa, a załoga przygotowywała się do jego opuszczenia. W okolicy tonącego statku znajdowała się polska jednostka „EUROPA” należąca do szczecińskiego armatora EuroAfrica. Polacy ewakuowali 13 marynarzy, pozostali, kapitan i starszy oficer, zostali uratowani przez załogę masowca „Tokio”. Załoga tureckiego statku została przetransportowana do Freetown.
Jak na razie nie wiadomo, co stało się z drobnicowcem.
Ukraińskie siły obronne zniszczyły rosyjską łódź motorową
Jak budować system bezpieczeństwa państwa? Otwarcie konferencji Defence24 Days
Aresztowano 45 osób blokujących przeniesienie azylantów na barkę
Estonia i sojusznicy NATO przeciwko rosyjskiej blokadzie Bałtyku
Kapitan statku skazany na 4 lata więzienia za zaniedbania, które doprowadziły do śmierci 34 osób
Amerykański port dla pomocy humanitarnej w Gazie zacznie działać w ten weekend