mk
Tragiczny wypadek u wybrzeży Szwecji. Około drugiej w nocy z piątku na sobotę z promu Stena Saga płynącego z Oslo do Frederikshavn za burtę wypadł jeden z pasażerów. Szwedzki Urząd Żeglugi Morskiej poinformował rano, że trwająca kilka godzin akcja poszukiwawcza, zakończyła się niepowodzeniem.
Do wypadku doszło kilka mil morskich na zachód od miasta Hamburgsund. Według służb ratunkowych mężczyzna wypadł za burtę promu należącego do szwedzkiego armatora Stena Line, z wysokości około 20 metrów.
Przedstawiciel centrali ratownictwa lotniczego w Göteborgu powiedział dziennikarzom, że świadkami zdarzenia było kilku pasażerów promu. Do tej pory nie ustalono tożsamości mężczyzny.
W akcji poszukiwawczej brały udział m.in. śmigłowce ze Szwecji i Norwegii, okręt podwodny, statki szwedzkiego Urzędu Żeglugi Morskiej, jednostki Straży Wybrzeża oraz dwa promy.
Amerykański port dla pomocy humanitarnej w Gazie zacznie działać w ten weekend
Zakłócenia GPS na Bałtyku. Problemy dla statków i samolotów
Huti atakują z użyciem bezzałogowych pojazdów nawodnych
Rozpoczęły się próby morskie chińskiego lotniskowca Fujian
Szwecja wysyła okręt podwodny na "Dynamic Mongoose." To jedno z największych ćwiczeń NATO
Statki na celowniku Huti. Kolejny miał zostać trafiony w wyniku ich działań