Pożar w bazie naftowej w porcie w Matanzas na Kubie rozprzestrzenił się na dwa kolejne zbiorniki. Sytuacja w kraju pogarsza się.
Pożar w bazie naftowej w Matanzas rozpoczął się w uderzenia pioruna w jeden z gigantycznych zbiorników w piątek wieczorem. W sobotę rano eksplodował drugi zbiornik. W jego wybuchu zginęła jedna osoba, a kilkunastu strażaków, którzy przybyli na miejsce, uznaje się za zaginionych. Od tego momentu nastąpiła reakcja łańcuchowa wydarzeń – najpierw jeden ze zbiorników zawalił się po około 40 godzinach pożaru, co doprowadziło do rozlania się paliwa i przyspieszyło pożar. W poniedziałek nastąpił kolejny wybuch, kiedy ogień dotarł do trzeciego zbiornika, co potwierdziły kubańskie władze. W kolejnych dniach podano informacje o tym, że trzeci zbiornik również się zawalił. Zagrożony ogniem jest czwarty, nie ma jednak jeszcze informacji o tym, by również stanął w płomieniach.
Significant fire overnight at a storage tank at a supertanker port in Matanzas, Cuba #Cuba pic.twitter.com/sedT4bWs34
— CNW (@ConflictsW) August 6, 2022
Kubańczycy nie mają technologii koniecznych do poradzenia sobie z
pożarem – chęć pomocy zadeklarowali Amerykanie. Sprzęt potrzebny do
gaszenia wysłali na miejsce Wenezuelczycy, z pomocą przybywają także
specjaliści z Meksyku. Miejscowi strażacy budują zaporę ziemną, by nie
dopuścić do dalszego rozlewania się ropy, a tym samym rozprzestrzeniania
się ognia. W akcji używane są także cywilne samoloty do odpylania
upraw, które zrzucają w okolicy pożaru niewielkie ilości wody.
Matanzas
to największy na Kubie port do przeładunku ropy i paliw płynnych. Ropa
przechowywana w zbiornikach w porcie przeznaczona jest głównie dla
krajowych elektrowni. System elektryczny na Kubie jest w 90 procentach
oparty na miejscowym i importowanym paliwie. Komentatorzy wskazują, że
nawet, gdyby lokalna produkcja ropy znacznie wzrosła, nie pokryje
potrzeb kraju. Z kolei rosyjski tankowiec, który jest w drodze na Kubę
prawdopodobnie z dostawą ropy, nie będzie miał gdzie się rozładować,
nawet jeśli do przyszłego tygodnia pożar zostanie ugaszony, a nabrzeża
będą nietknięte. Jedyną opcją pozostanie przeładowanie ropy na mniejsze
jednostki, które będą w stanie dostarczyć je przez mniejsze porty, by
mogła trafić do rafinerii w Hawanie lub Cienfuegos.
Wyłączenie Matanzas z użytkowania pogłębi kryzys ekonomiczny na wyspie, oznacza bowiem znaczne zmniejszenie dostaw paliw i elektryczności. Problemy zaczęły się już – jedna z elektrowni w pobliżu Matanzas została wyłączona ze względu na niskie ciśnienie wody.
#ÚLTIMAHORA
— El Toque (@eltoquecom) August 8, 2022
Se intensifica el fuego en la zona industrial de #Matanzas
Una gran columna de humo y fuego se eleva sobre la zona industrial de la bahía yumurina pic.twitter.com/dxEVOnyRFp
Turcja ogłasza blokadę handlową z Izraelem
Iran będzie korzystał z portów morskich na Kubie
Elektryczny holownik Damen: dwa holowania na jednym ładowaniu, bateria pełna w 2 godziny
Burmistrz Hamburga do portowców: nie wikłajcie się w przemyt narkotyków
Duński port ze zgodą na pogłębienie, bliżej do stania się bazą NATO
Do prokuratury w Szczecinie wpłynęło zawiadomienie dot. nieprawidłowości w zarządzie portów