• <
Kongres Polskie Porty 2030 edycja 2024

HNLMS Makkum wysadza ponad 200 kg bombę z czasów II wojny światowej. Ten okręt też będzie przekazany Ukrainie

15.04.2024 10:37 Źródło: MW Holandii
Strona główna Marynarka Wojenna, Bezpieczeństwo Morskie, Ratownictwo HNLMS Makkum wysadza ponad 200 kg bombę z czasów II wojny światowej. Ten okręt też będzie przekazany Ukrainie

Partnerzy portalu

Fot. MW Holandii

Holenderski niszczyciel min HNLMS Makkun (M 857) prowadził działania przeciwminowe na Morzu Północnym. W ich trakcie zneutralizował bombę lotniczą, ważącą 226 kg. Choć okręt sprawnie realizuje powierzone mu zadania, zbliża się jego koniec służby w Królewskiej Marynarce Wojennej Holandii. Ten ma nastąpić do końca 2024 roku, co nie oznacza zakończenia jego działalności, gdyż potem zostanie przekazany Siłom Morskim Ukrainy.

Operacja przeciwminowa była niejako pożegnalną dla tego niszczyciela min typu Alkmaar. Po zakończeniu działań na Morzu Północnym okręt odwiedził nadmorską miejscowość Makkum, od której pochodzi jego nazwa. W związku z tym jej władze utrzymywały kontakt z załogą i współpracowały zarówno w ramach promocji miasta, jak i morskiego rodzaju sił zbrojnych. Cumując w tamtejszym porcie zewnętrznym 13 kwietnia można było zwiedzić okręt, jeszcze w holenderskiej służbie. Już wtedy odbyło się przekazanie dzwonu okrętowego do Fundacji Ald Makkum, zajmującej się promocją historii miasta.

Na podstawie decyzji z 14 marca ub. r. HNLMS Makkun i HNLMS Vlaardingen zostaną przekazany Siłom Morskim Ukrainy. Ogłosiła to minister obrony Holandii Kasja Ollongren podczas swojej wizyty w Odessie i spotkaniem z ukraińskim szefem resortu obrony, Ołeksijem Reznikowem. Jak dotąd nie ma podanej dokładnej daty przekazania, ani podanej przyszłych nazw dla obu niszczycieli min. Szkolenia ukraińskich załóg miały się rozpocząć w II poł. 2023 roku, a same okręty prawdopodobnie przejdą jeszcze remonty i modernizacje mające na celu doprowadzenie ich do stanu wyjściowego. Jeśli zostaną przekazane wcześniej, najpewniej dołączą do dwóch niszczycieli min typu Sandown, Czernihów (M310) i Czerkasy (M 311), wcielone do służby pod niebiesko-żółtą banderą w lipcu ub. r., a które obecnie stacjonują w brytyjskim porcie wojennym w Portsmouth.

Wspomniany HNLMS Vlaardingen zakończył oficjalnie służbę 28 marca tego roku i obecnie jest sposobiony do tego, by w przyszłości podniesiono na nim ukraińską banderę. Planowo ma to nastąpić w 2025 roku, później ma dołączyć do niego druga jednostka.

Szacuje się, że na Morzu Północnym nadal znajdują się dziesiątki tysięcy min, bomb lotniczych i innej amunicji, głównie z okresu II wojny światowej. Regularnie są odnajdywane niebezpieczne obiekty w trakcie połowów ryb czy też prac budowlanych związanych z kablami przesyłowymi, rurociągami oraz ogólnie branżą offshore. Znaleziska są zwykle zgłaszane Straży Wybrzeża Holandii, która następnie zgłasza je do marynarki wojennej, która wysyła niszczyciel min celem neutralizacji obiektu bądź jego rozbrojenia.

Niszczyciele min typu Alkmaar mają 51,6 metrów długości, a ich maksymalna wyporność wynosi 605 ton. Osiągają prędkość 18 węzłów, a załoga liczy 55 oficerów i marynarzy. Główny napęd stanowi silnik dieslowy Brons-Werkspoor A-RUB 215V-12 o mocy 1,400 kW, wspierany przez wał, dwa stery ACEC 180 kW (240 KM) oraz dziobowy ster strumieniowy. W swoim wyposażeniu mają również sonar DUBM 21B oraz radar nawigacyjny Decca 1229. Uzbrojenie stanowią automatyczna armata F2 20 mm, cztery karabiny maszynowe, w tym dwa 12,7 mm i dwa 7,62 mm.

Zdolność do prowadzenia działań przeciwminowych jest istotna dla Królewskiej Marynarki Wojennej Holandii (Koninklijke Marine), stąd władze planują wymienić obecnie będące w służbie jednostki na nowe, w ramach programu realizowanego wraz z Belgią. Pod koniec października 2023 roku podczas uroczystości w francuskiej stoczni w Concarneau zwodowano przyszły HNLMS Vlissingen (M 840). Jest pierwszym z liczącej w zamierzeniu 12 nowych okrętów przeciwminowych, które trafią do sił morskich Holandii i Belgii. Oba państwa wspólnie je zakontraktowały i każdy z nich otrzyma sześć takich jednostek w okresie między 2024-2030. Będą one wykorzystywane do operacji przeciwminowych w dowolnym miejscu na świecie. Wspomniany niszczyciel min ma wejść do służby pod koniec 2025 roku, a jej przyszła załoga stale bierze udział w szkoleniach celem opanowania obsługi systemów i pracach związanych z budową okrętu.

Planowane przekazanie okrętów Ukrainie ma na celu przygotowanie państwa do trudnych zadań związanych z rozminowywaniem Morza Czarnego, gdy zakończy się konflikt w kraju. W jego trakcie do wody trafiły setki min morskich i innych obiektów niebezpiecznych, zrzucanych zarówno przez ukraińskie, jak i rosyjskie siły zbrojne. Obecnie trwa intensywne szkolenie załóg służących na niszczycielach min typu Sandown, a po wejściu do służby jednostek typu Alkmaar Ukraina będzie posiadać siły przeciwminowe wyposażone w starsze, ale sprawdzone i nowocześnie wyposażone okręty. Po zajęciu Krymu przez Rosję w 2014 roku jak i rosyjskiej agresji w 2022 roku broniące się państwo utraciło swoje zdolności przeciwminowe na morzu, stąd tak istotne są te jednostki przekazane przez państwa zaprzyjaźnione. Wyszkolone w ten sposób kadry będą potem mogły potem neutralizować niebezpieczne obiekty na Morzu Czarnym. Jeśli Ukraina zdecyduje się w przyszłości na zakup nowoczesnych niszczycieli min, będzie już posiadać przeszkolone załogi, jak i zaplecze oraz kadrę dowódczą.

Partnerzy portalu

Dziękujemy za wysłane grafiki.