Bałtycki Indeks Towarowy spadł w poniedziałek na najniższy poziom od początku stycznia, po spadku stawek frachtowych we wszystkich segmentach.
Indeks bierze pod uwagę średnie, dzienne zarobki masowców typu: Capesize (pow. 80 tys. ton nośności), Panamax (60-80 tys. ton), Supramax (35-59 tys. ton) oraz Handysize (10-35 tys. ton). Główny indeks spadł o 8 punktów do 1,444 pkt. To już siódma sesja giełdy ze spadkiem.
Chińskie kontrakty terminowe na węgiel koksowy spadły w poniedziałek dziesiąty raz z rzędu, osłabione przez spadek popytu na ten surowiec i złagodzenie obaw o podaż u największego na świecie producenta stali..
Indeks Capesize spadł na ostatniej sesji o 19 punktów. Oznacza to, że zarobki armatorów tych jednostek spadły o 159 dolarów, do 15,516 dolarów.
Indeks Panamax spadł o 3 punkty, do 1,630 punktów. Dzienne zarobki armatorów tych jednostek spadły o 26 dolarów, do 14,669 dolarów.
Z kolei indeks supramax spadł o 3 punkty, do 1,162 punktów.
Unimot przygotowuje dodatkową infrastrukturę importową dla LPG
W Baltimore otwarto trzecią, tymczasową trasę w pobliżu zniszczonego mostu
MI przygotuje projekt rozporządzenia ws. planu zagospodarowania przestrzennego wód portu morskiego w Dziwnowie
Port Elbląg liczy na większy przeładunek
Masowce i tankowce na fali. Analiza rynku tonażowego (tygodnie 11-14/2024)
Przygotowania do bazy offshore. Jak wygląda budowa?