80 tys. ton ukraińskich zbóż dotarło z Ukrainy do rumuńskiego portu w Konstancy. Zarząd portu potwierdza, że w najbliższym czasie spodziewa się kolejnych dostaw.

Jak pisaliśmy dziś wcześniej, ukraińska straż graniczna zablokowała część kanałów żeglugowych przez Dunaj przez zagrożenie minami dryfującymi po Morzu Czarnym. W ten sposób ograniczyła też dostęp do portów rzecznych Reni i Izmaił, które – podczas blokady ukraińskich portów morskich – były punktem przeładunkowym dla ukraińskich zbóż, transportowanych następnie do rumuńskiego portu w Konstancy, a stamtąd na zachód. Niemniej jednak zarząd portu w Konstancy potwierdza, że do tej pory do portu dotarło 80 tysięcy ton zbóż z Ukrainy i spodziewa się kolejnych dostaw.

– 80 tysięcy zbóż już do nas dotarło, są przechowywane w silosach, część została także załadowana na statek – powiedział agencji Reutera menadżer portu Florin Goidea. Przyznał także, że kolejne 80 tys. ton już do Konstancy zmierza. Goidea zapewnił również, że jego port jest gotowy do przyjęcia kolejnych ładunków i obsłużenia ich eksportu.
Zboże dotarło do Rumunii koleją oraz na barkach przez Dunaj.

Nieco wcześniej rumuński minister transportu Sorin Grindeanu potwierdził, że Rumunia zawiesiła opłaty serwisowe dla ukraińskich ładunków i planuje przywrócić funkcjonalność pamiętającej czasy sowieckie linii kolejowej w porcie Galati nad Dunajem, co przyspieszyłoby transport ukraińskich towarów. Nie wiadomo jednak kiedy linia miałaby zostać ponownie otwarta, bo wymaga remontu.

O zwiększeniu przepustowości portów nad Dunajem mówił także podczas wizyty w Rumunii ukraiński minister spraw zagranicznych Dmytro Kułeba. – Istnieje duża szansa, żeby Dunaj stał się jeszcze bardziej dochodowy, ważny i lepiej łączył region Morza Czarnego z zachodnimi państwami w kontekście handlu – powiedział.

Fot. Depositphotos