Zgodnie z zapowiedzią ogłoszoną w kwietniu przez administrację Donalda Trumpa 14 października mają zostać wprowadzone przez USA opłaty na statki wybudowane w Chinach lub których właściciele bądź operatorzy pochodzą z ChRL. Jest to kolejny element wojny handlowej między dwoma mocarstwami. Swoją odpowiedź na to przygotowały już Chiny. Wprowadzenie opłat może jednak nieść za sobą daleko idące skutki dla łańcuchów dostaw i słabnącej wymiany handlowej między tymi państwami.
Spliethoff poinformował, że zamówił w Chińskiej stoczni osiem nowych statków wielozadaniowych z opcją na dwie kolejne jednostki. Pierwszy ze statków ma trafić do armatora w 2028 roku.
Trzech pracowników chińskiej stoczni Wuhu zginęło w wyniku upadku suwnicy bramowej.
Ostatnie tygodnie pokazywały nadal sporą ilość zamówień nowych jednostek w ujęciu globalnym, tzn. dotyczącym wszystkich sektorów. W skali rok do roku październik odznaczył się ilością zamówień większą aż o 89% niż w tym samym miesiącu roku 2020. Jednakże ten sam miesiąc w porównaniu do września roku bieżącego, to już około 15% zamówień mniej (123 statki do 104 jednostek). W transakcjach dotyczących statków „z drugiej ręki” również jak na razie było sporo aktywności.
11
Tak to robią Włosi. Zobaczyliśmy jak powstają okręty podwodne i nawodne w Fincantieri
Narodziny i rozkwit oceanicznego imperium. Od używanego statku do nowoczesnej floty pasażerskiej
Napięcia między Moskwą a Ankarą: rosyjski statek nie dostał zgody na wejście do portu w Stambule
Stena Futura przeszła ceremonię chrztu w Belfaście. Stena Connecta ukończona
Zwodowano największy na świecie statek do układania kabli
Prezydent Elbląga: unijne środki na modernizację portu dadzą miastu silny impuls rozwojowy
Orlen ma kontrakt gazowy z Naftogazem