Losy brytyjskiej firmy Core Power i jej innowacyjnego rozwiązania dla sektora morskiego śledzimy od 2019 roku. W ostatnich tygodniach firma osiągnęła kamień milowy finansowania w wysokości 100 milionów dolarów na rozwój nowej technologii jądrowej dla przemysłu morskiego.
Rządy na całym świecie dążą do dekarbonizacji gałęzi przemysłu intensywnie korzystających z paliw kopalnych. Dotyczy to także żeglugi komercyjnej. W obliczu określonych celów w zakresie ograniczenia emisji, branża rozważa pełen zakres alternatywnych rozwiązań, a nawet powraca do zimnowojennej wizji statków handlowych o napędzie atomowym. Główny problem stanowi jedna kwestia, o której niewiele się mówi. Otóż odpowiedni rodzaj paliwa, potrzebnego w większości nowych projektów reaktorów, jest sprzedawany jedynie przez rosyjski rząd.
W ślad za COP26 międzynarodowym szczytem klimatycznym, wspieranym przez ONZ, podjęto kolejny krok w kierunku umieszczenia reaktorów atomowych na pokładach statków handlowych.
Minęło ponad sześćdziesiąt lat od wypłynięcia pierwszego (i ostatniego) statku towarowego o napędzie atomowym pod banderą Stanów Zjednoczonych, ale jeśli Bill Gates postawi na swoim, ocean może wkrótce zostać wypełniony komercyjnymi statkami atomowymi.
Dostawy cementu i betonu do budowy elektrowni jądrowej będą dużym wyzwaniem
Ukraińcy informują o zatopieniu rosyjskiego trałowca
Prezydent Chile: sprzeciwimy się wszelkim próbom wydobycia surowców na Antarktydzie
Puchar PZŻ w Krynicy Morskiej otwiera sezon regatowy
Pożar na tankowcu trafionym rakietą wystrzeloną przez Huti
Niespokojnie na wyspach Nowej Kaledonii. To ważny obszar Francji na Pacyfiku