Japońskie media poinformowały o spotkaniu dowódcy Królewskiej Marynarki Wojennej Nowej Zelandii (RNZN), kadm. Garina Goldinga oraz dowodzącego nowozelandzkim lotnictwem komodorem Andy Scottem, z ministrem obrony Japonii, Genem Nakatanim. W trakcie rozmów, które odbyły się 20 października, wybrzmiała kwestia zainteresowania kraju fregatami typu Mogami.
Firma z branży zbrojeniowej, Diehl Defence, poinformowała o udziale w największych od czasów Zimnej Wojny morskich ćwiczeniach strzeleckich Marynarki Wojennej Niemiec, pk. „Maritime Firing Exercise 2025” (MFE). W ich trakcie na jednej z fregat typu F125, FGS Baden-Württemberg, zaimplementowano moduł do zwalczania celów powietrznych, co wywołało lawinę komentarzy w kontekście uzbrojenia i zdolności obronnych niemieckich okrętów.
Irlandia ma ograniczony potencjał obronny, a Rosja już testuje na Atlantyku najsłabsze ogniwa – powiedział PAP Jacek Raubo, szef działu analiz Defence24. Przez wody w pobliżu Irlandii przebiega 75 proc. światowych kabli telekomunikacyjnych, a państwo to pozostaje niemal bezbronne – dodał ekspert.
Siły okrętowe rosyjskiej Floty Bałtyckiej przeprowadziły wspólny atak pociskiem manewrującym na cele morskie. Był to epizod, który odbył się w ramach zakrojonych na szeroką skalę, białorusko-rosyjskich ćwiczeń pk. „Zapad 2025”. Organizacja tego wydarzenia, pierwsza od 2021 roku, postawiła na nogi siły państw NATO, w tym Polski, które w tym samym czasie prowadzą własne przedsięwzięcia ćwiczebne.
Dla wielu zainteresowanych tematyką okrętową wieści z Australii mogą być zaskakujące. Choć temat pojawiał się wcześniej, to już stało się pewne, siły morskie Australii wzbogacą się o fregaty produkcji japońskiej. Po tym sukcesie można oczekiwać, że Kraj Kwitnącej Wiśni zdecyduje się na dalszą „ekspansję” w tym segmencie branży morskiej.
Siły powietrzne Izraela dokonały pierwszego od wielu tygodni ataku na cele w zachodnim Jemenie, kontrolowane przez szyickich bojowników Huti. Nastąpiło to również niedługo po pierwszym od niemal roku ataku na statek poruszający się po Morzu Czerwonym. Wskazuje to utrzymujące się zagrożenie w regionie i nie sprzyja nadziejom na szerszy powrót ruchu morskiego w regionie.
W stoczni Nagasaki Shipyard & Machinery Works, należącej do Mitsubishi Heavy Industries, odbyła się ceremonia chrztu i wodowania kolejnej z serii fregat typu Mogami. To też przedostatni z okrętów, które mają wzmacniać potencjał Japońskich Morskich Sił Samoobrony (JMSDF).
W zakładzie morskim Tamano Shipyard, należącym do Mitsubishi Heavy Industries Maritime Systems, odbyła się ceremonia wcielenia do służby ósmej fregaty typu Mogami. JS Yūbetsu (FFM-8)wpisuje się w szybkie i terminowe co do dnia prace nad nowymi okrętami dla Japońskich Morskich Sił Samoobrony (Japan Maritime Self-Defense Force, JMSDF lub Kaijō Jieitai).
Z udziałem kadry morskiej, władz i przedstawicieli stoczni odbyła się 21 maja ceremonia wcielenia do służby siódmej fregaty typu Mogami, JS Niyodo. Zbudowany w błyskawicznym tempie okręt zostanie wysłany do portu wojennego w Kure, gdzie stacjonuje 12. Dywizjon Eskortowy Japońskich Morskich Sił Samoobrony (JMSDF).
Na Morzu Bałtyckim od tygodni można zobaczyć aktywnie działające okręty rosyjskich sił morskich, które regularnie wychodzą w morze celem odbycia ćwiczeń w zakresie ataku, obrony oraz ratownictwa. Ma to miejsce w obliczu poważnego kryzysu spowodowanego uszkodzeniami podwodnej infrastruktury krytycznej na Bałtyku, a także trwającej misji NATO pk. „Baltic Sentry”.
Szef MON: zespół zadaniowy ds. programu ORKA przygotował rekomendacje dla rządu
10 tys. żołnierzy i funkcjonariuszy będzie pilnować infrastruktury krytycznej
NKT zakończyło szybką naprawę kabla eksportowego w systemie przesyłowym Beatrice
„VG” ujawnia: członkostwo w związkach warunkiem pracy Polaków dla Equinora
Konferencja PSEW: morska energetyka wiatrowa kołem zamachowym polskiej gospodarki
Przełożony start rakiety z polskimi satelitami. Pozwolą skuteczniej monitorować sytuację na Bałtyku