Kongres Polskie Porty 2030 otworzył dyskusję na temat tego jaką rolę będą spełniały polskie porty morskie w perspektywie 2040, a nawet 2050 r. Porty na świecie rozwijają się niezwykle dynamicznie, bo wymuszają to potrzeby globalizacji. Gospodarka polska coraz głębiej wkomponowuje się w światową i porty morskie mają w tym niepodważalny udział.
Ceny akcji głównych europejskich przewoźników oceanicznych spadły bezpośrednio po tym, jak DG COMP Komisji Europejskiej zapowiedział zniesie w przyszłym roku wyłączeń grupowych dla połączeń liniowych – informuje Aditi Niranjan, analityczka z Department of Busines Economics, Uniwersity of Delhi.
Zapowiedź Komisji Europejskiej, że nie przedłuży po 25 kwietnia 2024 r. ułatwień w funkcjonowaniu konsorcjów w żegludze liniowej „Rzeczpospolita” ogłosiła jako „koniec oligopolu w na rynku kontenerów morskich”. Bliższe rzeczywistości jest stwierdzenie Trans.Info, że to „Koniec przywilejów dla armatorów kontenerowych”. Ale czy na pewno?
W 2024 r. rachunek za regulacje EU ETS będzie kosztował operatorów transportu morskiego ze statkami powyżej 500 tys. GT około 3 mld EUR. Do 2026 r. operatorzy zajmujący się transportem morskim będą musieli wydać 8,4 mld EUR na unijną opłatę uprawnień do emisji CO2 – informuje portal Trade Winds Benjamin Gibson z Hecla Emissions Management. Szczególnie kosztowna będzie emisja CO2 dla operatorów zbiornikowców i kontenerowców.
Wyższe ceny zboża i stawki za fracht suchych towarów masowych na początku 2022 r. przyczynią się do 1,2-procentowego wzrostu konsumpcyjnych cen żywności. Kontenerowce cumowały w portach o 13,7% dłużej w 2021 r. w porównaniu z 2020 r., pogłębiając opóźnienia i braki. A w ciągu ostatniego roku całkowita emisja gazów cieplarnianych ze światowej floty wzrosła o 4,7% - to ustalenia eksportów UNCTAD zawarte w najnowszym raporcie „Maritime Transport Review 2022”.
Koszty stawek frachtowych od kilku miesięcy spadają i są już o ponad 70 proc. niższe niż we wrześniu 2021 roku. To jednak nie oznacza, że rekordowe szczyty z końcówki poprzedniego i początku tego roku przestały oddziaływać na gospodarkę. Jak szacuje Polski Instytut Transportu Drogowego, konsumenci odczują je w postaci podwyżek cen dóbr dopiero zimą 2023 roku. Według analiz Międzynarodowego Funduszu Walutowego obserwowany w ubiegłym roku wzrost kosztów transportu może obecnie zwiększać inflację o ok. 1,5 pkt. proc. rocznie.
Działające w sytuacji gwałtownych zakłóceń w systemach logistycznych firmy bronią się, wprowadzając na szeroką skalę nowe rozwiązania organizacyjne i technologie.
Trwa koncentracja producentów turbin wiatrowych. Następni są dostawcy elementów. Będą również fuzje na rynku inwestorów. Producenci ropy i gazu umocnią swoją pozycję – wynika z ocen ekspertów.
Rząd Stanów Zjednoczonych reaguje zdecydowanie Dwóch członków gabinetu administracji Bidena, sekretarz transportu Pete Buttigieg i sekretarz rolnictwa Tom Vilsack, napisali list mobilizujący poprawę logistyki amerykańskich produktów rolniczych. Pismo skierowano do wiodących oceanicznych przewoźników kontenerów.
Najwięksi gracze na polskim rynku paliw łączą siły. Przejęcie kontroli nad Lotosem przez PKN Orlen oznacza, że powstanie paliwowy gigant o giełdowej wartości przekraczającej 50 mld złotych. Fuzja może oznaczać szansę na wzmocnienie pozycji kolejnego gracza, bo prawdopodobnie na rynku pojawi się ok. 200 stacji benzynowych na sprzedaż. Dla klientów połączenie Lotosu i Orlenu nie musi oznaczać podwyżek cen benzyny – podkreśla Łukasz Bugaj, analityk Domu Maklerskiego BOŚ.
10 tys. żołnierzy i funkcjonariuszy będzie pilnować infrastruktury krytycznej
NKT zakończyło szybką naprawę kabla eksportowego w systemie przesyłowym Beatrice
„VG” ujawnia: członkostwo w związkach warunkiem pracy Polaków dla Equinora
Konferencja PSEW: morska energetyka wiatrowa kołem zamachowym polskiej gospodarki
Przełożony start rakiety z polskimi satelitami. Pozwolą skuteczniej monitorować sytuację na Bałtyku
Norweski przewoźnik otrzymał pierwszy statek PCTC zgodny z nowymi przepisami bezpieczeństwa IMO