• <
Kongres Polskie Porty 2030 edycja 2024

Widmo głodu krąży nad światem, mimo że globalny handel osiągnie 32 bln dolarów w 2022 r.

27.12.2022 20:40 Źródło: UNCTAD
Strona główna Porty Morskie, Terminale, Logistyka Morska, Transport Morski Widmo głodu krąży nad światem, mimo że globalny handel osiągnie 32 bln dolarów w 2022 r.

Partnerzy portalu

Widmo głodu krąży nad światem, mimo że globalny handel osiągnie 32 bln dolarów w 2022 r. - GospodarkaMorska.pl
Fot. Pixabay

Globalny handel ma osiągnąć rekordowe 32 biliony dolarów w 2022 r., ale perspektywy na 2023 r. są coraz bardziej ponure. Ponieważ żywność staje się droższa, krajom rozwijającym się coraz trudniej jest powstrzymać miliony ludzi przed głodem – alarmują eksperci UNCTAD.

Światowy handel towarami i usługami zbliży się do 32 bilionów dolarów w 2022 r. Jednak  oczekuje się, że spowolnienie, które rozpoczęło się w drugiej połowie roku, pogłębi się w 2023 r. DO głównych przyczyn UNCTAD zalicza napięcia geopolityczne i trudne warunki finansowe najbiedniejszych państw. Najnowsze analizy światowej wymiany gospodarczej zawiera grudniowy, zaktualizowany raport Global Trade Update.

Pomimo wojny na Ukrainie i utrzymującego się wpływu pandemii, handel zarówno towarami, jak i usługami odnotował w tym roku silny wzrost. Handel towarami wzrósł [wartościowo – MG] o 10% w stosunku do ubiegłego roku do około 25 bilionów dolarów, częściowo z powodu wyższych cen energii. Wartość sprzedanych usług wzrosły aż o 15% do rekordowych 7 bilionów dolarów. 

Należy podkreślić, że te dane wyraźnie odzwierciedlają wzrost cen towarów i usług na rynku międzynarodowym, w tym szczególnie usług logistycznych oraz nośników energii oraz cen zbóż i żywności.

Autorzy raportu UNCTAD ostrzegają, że spowolnienie w drugiej połowie tego roku wskazuje na trudniejsze warunki gospodarcze w 2023 r. Oznacza to również zagrożenie dla transportu morskiego i portów. 

Kryzys w żywności

Sytuacja robi się szczególnie dramatyczna na rynku żywności. Na  historycznie wysokim poziomie (135,7 pkt) utrzymuje się indeks publikowany przez Organizację Narodów Zjednoczonych ds. Wyżywienia i Rolnictwa (FAO), analizujący ceny najczęściej kupowanych towarów żywnościowych. Jest trochę niższy niż w marcu, kiedy  osiągnął 159,3 pkt,  poziom najwyższy w historii.

Świat  już przechodził wiele kryzysów żywnościowych w przeszłości. Jednak obecny, wywołany pandemią COVID-19 i wojną na Ukrainie, jest inny, ze względu na silniejszego dolara amerykańskiego – podkreślają autorzy najnowszego raportu UNCTAD.

– Podczas poprzednich kryzysów wartość dolara amerykańskiego spadała wraz ze wzrostem cen żywności. Ponieważ dolar jest główną walutą w handlu międzynarodowym, jego dewaluacja obniżyła ostateczną cenę w lokalnej walucie, którą ludzie płacili za importowaną żywność – wyjaśniają eksperci UNCTAD zajmujący się cenami żywności i zbóż.

Tym razem dolar amerykański umocnił się, osiągając 24% wzrost między majem 2021r. a październikiem 2022 r., kiedy Rezerwa Federalna US podniosła stopy procentowe, próbując ograniczyć inflację w Stanach Zjednoczonych.

Drogi dolar – 350 milionów głodujących

W Raporcie UNCTAD stwierdza się, że połączenie wysokich cen żywności i silnego dolara jest „podwójnym ciężarem”, którego wiele osób w krajach rozwijających się nie jest w stanie udźwignąć. 

— Dla krajów rozwijających się, które importują żywność netto, rynek międzynarodowy jest ostatnią deską ratunku — czytamy w raporcie, gdzie stwierdza się, że ponieważ kupowanie dolarów amerykańskich staje się coraz droższe, krajom tym trudniej jest zapobiec głodowaniu milionów ludzi.

Według FAO i Światowego Programu Żywnościowego ONZ, ostry brak bezpieczeństwa żywnościowego potroił populację zagrożoną głodem w ciągu ostatnich trzech lat.  Liczba osób głodujących  przed pandemią COVID-19 szacowana była na 135 milionów. Analitycy UNCTAD alarmują, że dziś jest to prawie 350 milionów.

Pszenica na wagę złota

To między innymi efekt tego, że pszenica kosztuje w 2022 r. ponad dwukrotnie więcej niż przed pandemią.  Raport wykorzystuje do analiz konsumpcję pszenicy, bo jest najczęściej uprawianą rośliną na świecie. Chodzi o to, aby pokazać, jak kursy walut mogą wpływać na ceny. Analizuje się sześć krajów importujących pszenicę netto: Egipt, Etiopię, Mauritius, Pakistan, Peru i Tajlandię.

W październiku 2022 r. średnia cena pszenicy była o 89% wyższa niż w 2020 r. W tym samym okresie średni kurs dolara amerykańskiego w stosunku do walut narodowych tych krajów rósł między 10% a 46%. Z raportu wynika, że mocniejszy dolar amerykański ma wpływ na ostateczną cenę. Po uwzględnieniu kursu walutowego szacowany wzrost cen pszenicy kształtował się od 89% do 106% bądź 176% w zależności od kraju.

— To pokazuje, że oddziaływanie kursu walutowego jest istotnym czynnikiem wzrostu rachunków za import żywności, przyczyniając się do inflacji, utraty siły nabywczej i braku bezpieczeństwa żywnościowego  – podkreśla się w raporcie.

Dla Egiptu, największego na świecie importera pszenicy w 2020 r. (13,2 mln ton), import tej samej ilości w 2022 r. kosztowałby dodatkowe 3 mld USD.

Wzrost gospodarczy – korekta w dół

— Najsłabsze kraje mogłyby liczyć na pomoc bogatszych, gdyby gospodarka w 2023 r. rozwijała się szybciej niż rok wcześniej. Jednak prognozy wzrostu gospodarczego na 2023 r. są korygowane w dół ze względu na wysokie ceny energii, rosnące stopy procentowe, utrzymującą się inflację w wielu gospodarkach oraz negatywne skutki spowodowane napaścią Rosji na Ukrainie – czytamy w raporcie.

— Oczekuje się, że trwające zaostrzanie warunków finansowych jeszcze bardziej zwiększy presję na wysoko zadłużone rządy, zwiększając podatność na zagrożenia i negatywnie wpływając na inwestycje i międzynarodowe przepływy handlowe – alarmują analitycy UNCTAD.

Nie wszystkie wiadomości są ponure – twierdzą eksperci UNCTAD. Pomimo spowolnienia wartości handlu, ogólny wolumen handlu nadal rósł przez cały 2022 r., co jest sygnałem prężnego globalnego popytu.

— Część spadku wartości handlu międzynarodowego w drugiej połowie 2022 r. wynika ze spadku cen produktów podstawowych – czytamy w raporcie.

Raport podkreśla również pozytywny wpływ nowych umów handlowych – takich jak Regional Comprehensive Economic Partnership oraz African Continental Free Trade Area. 

Handel a porty, żegluga i logistyka

Do poprawy wymiany handlowej przyczyniła się zmodernizowana pod presją pandemii globalna logistyka. Niewątpliwie zmiany w łańcuchu dostaw i transformacja ekologiczna wpłyną na handel. 

— Porty i firmy żeglugowe dostosowały się teraz do wyzwań związanych z pandemią COVID-19 – podkreślają autorzy Raportu zauważając, że stawki frachtowe i towarowe są nadal wyższe niż średnie przed pandemią, choć obserwuje się wyraźny trend spadkowy.

Te czynniki mogą w sposób istotny wpłynąć na sytuację w handlu w 2023 r. Autorzy twierdzą, że czeka nas  ewolucja globalnych łańcuchów dostaw i przejście na bardziej ekologiczną gospodarkę światową.

Polski akcent

Wydaje się, że czeka nas rewolucja w globalnej logistyce, a właściwie już jesteśmy jej świadkami. Nawet na tak lokalnym rynku jak Polska, o znikomym udziale w międzynarodowym obrocie handlowym, w polskich portach w relacjach importowych i tranzycie zaszły radykalne zmiany. 

Również w relacjach eksportowych dały się zauważyć zmiany. Zmiany w globalnej logistycy dały się odczuć zarówno w terminalach Gdyni jak i Gdańsku, w Szczecinie i Świnoujściu.  

Znakiem czasu jest, że tylko w Gdańsku do połowy grudnia przeładowano 12 mln ton węgla. Przy czym Port Północny przestawił się całkowicie z relacji eksportowych na importowe. Podobną sytuację zaobserwowano w pozostałych portach o podstawowym znaczeniu dla gospodarki narodowej, a określenie to nabrało wyrazistego znaczenia.  

Niepewność i ryzyka

Raport UNCTAD zwraca uwagę, że niepewność na połączeniach logistycznych wciąż generuje ryzyka.

— Strategie łagodzenia [zagrożeń – MG] – w tym dywersyfikacja dostawców, reshoring, near-shoring i friend-shoring – prawdopodobnie wpłyną na światowe wzorce handlowe w nadchodzącym roku – zakładają autorzy raportu i stwierdzają, że oczekuje się, że wysiłki na rzecz budowy bardziej ekologicznej gospodarki światowej pobudzą popyt na produkty przyjazne dla środowiska, jednocześnie zmniejszając popyt na towary o wysokiej zawartości węgla i paliwa kopalne.

W trzecim kwartale 2022 roku wartość światowego handlu towarami była znacznie wyższa niż w analogicznym okresie 2021 roku zarówno dla krajów rozwijających się, jak i rozwiniętych.

Jednak w ujęciu kwartał do kwartału handel spadł we wszystkich regionach geograficznych – z wyjątkiem Azji Wschodniej, która wykazała znaczną odporność na zawirowani w globalnej gospodarce.

— Po wyłączeniu z analiz gospodarek Azji Wschodniej zauważalny jest znaczący spadek handlu krajów rozwijających się – akcentują autorzy raportu UNCTAD.

Walcząc z głodem 

W opracowaniu UNCTAD zaproponowano zalecenia w trzech obszarach odwołując się do propozycji Globalnej Grupy Reagowania Kryzysowego ONZ ds. Żywności, Energii i Finansów.

Na pierwszym miejscu zaleca się, by wprowadzić ukierunkowane i trwałe programy ochrony socjalnej w celu ochrony zagrożonych gospodarstw domowych w krajach rozwijających się.

UNCTAD wzywa do wspierania wielostronnych rozwiązań kryzysowych w celu zapewnienia płynności i umorzenia długów krajom rozwijającym się. 

— Dobrym krokiem naprzód jest okno szoku żywnościowego Międzynarodowego Funduszu Walutowego — twierdzą autorzy raportu. Ta inicjatywa opiera się na propozycji FAO utworzenia mechanizmu finansowania importu żywności, zapewnia awaryjne finansowanie dla krajów stojących przed pilnymi wyzwaniami związanymi z bilansem płatniczym i światowym kryzysem żywnościowym. Alarmuje się, że pilnie potrzebne jest większe i szybsze wsparcie, aby uniknąć powszechnego kryzysu zadłużenia.

— Globalna Grupa Reagowania Kryzysowego i UNCTAD wzywają międzynarodowe instytucje finansowe do zwiększenia płynności krajów rozwijających się i wykorzystania istniejących kanałów w celu zwiększenia dostępności tych zasobów dla potrzebujących – eksponują apel eksperci UNCTAD.

Wzywa się również kraje G20 by zapewnić restrukturyzację zadłużenia krajom będącym w potrzebie.

Zapewnić swobodny handel i dostęp do żywności

Globalna Grupa Reagowania Kryzysowego wezwała wszystkie kraje do utrzymania otwartych rynków [żywnościowych – MG], przeciwstawienia się nieuzasadnionym i niepotrzebnym ograniczeniom eksportowym oraz udostępnienia rezerw krajom zagrożonym głodem i śmiercią głodową. Chodzi o to, by wspomóc procesy logistyczne prowadzące do stabilnych i bezpiecznych dostaw żywności na całym świecie.

Zwraca się również uwagę, że konieczne jest usprawnienie procedur celnych i przepisów związanych z handlem, ponieważ  może to pomóc z ograniczeniami pozataryfowymi w handlu żywnością.

Raport wzywa bogatych do konkretnego wsparcia finansowego biednych oraz współpracy technicznej. Trzeba pomóc krajom rozwijającym się, będącymi importerami żywności netto w zwiększeniu produkcji rolnej i zmniejszeniu ich zależności od importu – apeluje UNCTAD.

Udrożnić  kanały dystrybucji (będzie trudno)

— Kluczowe znaczenie ma udrożnienie kanałów dystrybucji dla ukraińskiej i rosyjskiej żywności i nawozów w usprawnieniu dostaw na rynki innych regionów. W tym celu wszystkie strony powinny poprzeć dwie umowy podpisane w Stambule w Turcji w lipcu ubiegłego roku – podkreśla UNCAD. 

Chodzi o „Memorandum o porozumieniu między ONZ a Federacją Rosyjską w celu ułatwienia niezakłóconego dostępu eksportu żywności i nawozów na rynki światowe”. W życie powinna wejść na szeroką skalę  „Czarnomorska Inicjatywa Zbożowa podpisana przez ONZ, Federację Rosyjską, Turcję i Ukrainę w celu wznowienia ukraińskiego eksportu zboża przez Morze Czarne w czasie wojny”.

Bieżące informacje o zawirowaniach spowodowanych zintensyfikowaniem pandemii Covid-19 w Chinach, aktywizacja działań agresywnych Rosji na Ukrainie, spowolnienie gospodarcze w krajach wysoko rozwiniętych, nasilenie się kombinacji infekcji w Europie i anomalie pogodowe w Stanach zjednoczonych mogą sprawić, że nie wszystkie postulaty UNCTAD będą możliwe do spełnienia. 

Na wojnie na Ukrainie i zawirowaniach w światowych łańcuchach logistycznych korzystają eksporterzy surowców energetycznych i zbóż oraz żywności. Wydaje się liczba głodujących będzie wciąż rosła aż do chwili globalnego ożywienia gospodarczego oraz zbudowania stabilnego systemu bezpieczeństwa energetycznego i żywnościowego. 

bulk_cargo_port_szczecin

Partnerzy portalu

Pomorska Specjalna Strefa Ekonomiczna
port_gdańsk_390x100_2023

Dziękujemy za wysłane grafiki.