Już dzisiaj cztery tysiące ludzi w Polsce pracuje na rzecz morskiej energetyki wiatrowej, choć w polskiej części Bałtyku nie działa jeszcze żadna farma wiatrowa. Jeżeli rząd wpisze morskie farmy wiatrowe do strategii energetycznej państwa, do roku 2030 w przemyśle morskiej energetyki wiatrowej oraz w obsłudze farm pracę znajdzie nawet 77 tysięcy ludzi.
Przewiduje się, że w 2024 r. pierwsza polska morska farma wiatrowa ma zostać oddana do eksploatacji – poinformował dr Arkadiusz Sekściński, wiceprezes PGE, podczas Konferencji Offshore 2017 poświeconej energetyce wiatrowej, która w czwartek zakończyła się w Warszawie. Jak zaznaczył, PGE prowadzi szeroko zakrojone badania dotyczące wdrożenia energii wiatrowej. W 2021 r. powinna ukazać się decyzja środowiskowa jako podstawa wydania pozwolenia na budowę, a wkrótce ruszają badania geologiczne dna Bałtyku. Zmienia się także niekorzyst
W Sejmie powstał zespół ds. morskiej energetyki wiatrowej – poinformował Zbigniew Gryglas, poseł na Sejm RP, podczas Konferencji Offshore 2017, która trwa w Warszawie. Ma on przede wszystkim przygotować stabilne otoczenie regulacyjne dla realizacji przez Polskę tego projektu na Morzu Bałtyckim. Według najnowszej analizy WindEurope, do 2030 roku może zostać zainstalowane tam nawet 9 GW mocy właśnie w morskich farmach wiatrowych.
11
Tak to robią Włosi. Zobaczyliśmy jak powstają okręty podwodne i nawodne w Fincantieri
Narodziny i rozkwit oceanicznego imperium. Od używanego statku do nowoczesnej floty pasażerskiej
Napięcia między Moskwą a Ankarą: rosyjski statek nie dostał zgody na wejście do portu w Stambule
Stena Futura przeszła ceremonię chrztu w Belfaście. Stena Connecta ukończona
Zwodowano największy na świecie statek do układania kabli
Prezydent Elbląga: unijne środki na modernizację portu dadzą miastu silny impuls rozwojowy
Orlen ma kontrakt gazowy z Naftogazem