Od marca w Zatoce Ryskiej przebywa statek z 55 tys. ton nawozów o wartości 17 mln dolarów. Jednostka utknęła tam po nałożeniu sankcji na ładunek, należący do firmy związanej z rosyjskim oligarchą. Władze Łotwy próbują znaleźć wyjście z tej sytuacji.
Statek z 55 tys. ton chlorku potasu na pokładzie utknął w Zatoce Ryskiej w marcu, ponieważ firma, do której należy ładunek, jest związana z rosyjskim biznesmenem Dmitrijem Mazepinem, objętym sankcjami - podaje w środę portal LSM.
Statek mógłby opuścić wody Łotwy, ale ładunek, którego wartość oszacowano na 17 mln USD, uznawany jest za zamrożony zasób gospodarczy.
LSM pisze, że od miesięcy kilka różnych instytucji próbuje wymyślić, co zrobić ze statkiem i ładunkiem. Wciąż jednak nie znaleziono rozwiązania. Łotewska państwowa służba ochrony środowiska zapewnia, że załadowane na pokład nawozy nie stanowią ryzyka dla otoczenia.
Opisywana jednostka to masowiec Asian Majesty pływający pod flagą Singapuru.
Już wkrótce start sezonu wycieczkowego w Porcie Gdynia
Nowa lokalizacja firmy Roxtec
Carnival Corporation z dobrym wynikiem za pierwszy kwartał
Stoczniowcy wyróżnieni przez marszałka za wkład w rozwój województwa pomorskiego
Optonaval nawiązuje współpracę z Damen Naval przy budowie niemieckich fregat nowej generacji
Rozpoczyna się budowa trzeciego, atomowego okrętu podwodnego dla Francji