Załadunek rosyjskiej ropy Urals metodą ze statku na statek (ship-to-ship, STS) osiągnął w styczniu rekordowy poziom, ponieważ dostawcy zaczęli przenosić ładunki na większe jednostki, aby długodystansowe wysyłki do Azji były bardziej opłacalne.
Odkąd Unia Europejska zakazała w grudniu zakupu rosyjskiej ropy drogą morską w związku z trwającą od lutego poprzedniego roku agresją Rosji na Ukrainę, większość wysyłek ropy została skierowana do Azji. Z racji utrudnień z prowadzeniem operacji portowych, jest to prowadzone metodą STS, polegającą na przenoszeniu ładunków na wodach międzynarodowych z mniejszych statków na większe, co poprawia opłacalność rejsów długodystansowych.
Według obliczeń Refinitiv Eikon i Reutersa, wolumen STS na Morzu Śródziemnym dla dostaw do Azji skoczył w styczniu ośmiokrotnie w stosunku do grudnia do rekordowego poziomu 1,7 mln ton. Dane pokazują również, że około 1 mln ton ropy Ural zostało załadowane w styczniu poprzez operacje STS w pobliżu hiszpańskiego portu Ceuta niedaleko Cieśninie Gibraltarskiej. Niemal 600 tys. ton załadowano tylko w pobliżu greckiego portu Kalamata.
Wszystkie ładunki zostały dostarczone do Azji, głównie do Indii, gdzie od styczniowych operacji oczekiwano co najmniej 800 tys. ton rosyjskiej ropy. Z kolei Singapur ma otrzymać 420 000 ton ropy Ural, natomiast 80 000 ton miało zostać dostarczone do Chin. Miejsca dostaw oraz odbiorcy dla pozostałych 380 000 ton pozostają nieznani.
Według Refinitiv Eikon, w okresie od końca listopada do stycznia w rosyjskich portach załadowano około 3 mln ton mieszanki Ural do dalszych operacji STS na Morzu Śródziemnym, w tym 1,3 mln ton w styczniu, z czego 2,2 mln ton zostało przeładowane i wysłane do Azji.
Fot. Depositphotos
Lasse Kristoffersen, CEO: Wallenius Wilhelmsen – cała naprzód na zeroemisyjność
Rząd dopłaci do transportu zboża do nadbałtyckich portów
Maersk otworzył trasę kontenerową na Ukrainę przez rumuńskie porty
Piłeś – nie płyń. Kontenerowiec uderza w nabrzeże, pilot pod wpływem
Kanał przez Mierzeję Wiślaną rozwija się. Będzie pełnił funkcję przejścia granicznego
Kolejna dostawa czołgów i armatohaubic dotarła do Portu Gdynia