Radni Prawa i Sprawiedliwości w Radzie Miasta Gdańska deklarują współpracę w sprawie problemu pyłu węglowego, który utrudnia życie mieszkańcom dzielnic sąsiadujących z gdańskim portem. "Jesteśmy też gotowi na to, żeby wspierać miasto w najlepszym możliwym zakresie, jeśli chodzi o relacje z portem" - mówili we wtorek.

We wtorek przed budynkiem Rady Miasta Gdańska odbyła się konferencja prasowa radnych Prawa i Sprawiedliwości w Radzie Miasta Gdańska w sprawie problemu pyłu węglowego, który unosi się nad sąsiadującymi z gdańskim portem dzielnicami.

W kwietniu Zarząd Morskiego Portu Gdańsk informował o podjęciu działań zmierzających do zmniejszenia uciążliwości związanych z przeładunkiem węgla w gdańskim porcie. Wśród rozwiązań wymieniano m.in. akcję czyszczenia ulic na terenach przyportowych, wykonanie nasadzeń drzew i krzewów, czy organizację punktów buforowych dla TIR-ów w celu rozładowania zatorów spowodowanych przez ciężarówki przewożące węgiel.

„Są to działania potrzebne, natomiast katalog tych działań w zależności od potrzeb, w tym od sygnałów od mieszkańców być może będzie rozszerzany. Musimy kontrolować te jednostki, te samochody, które generują problem i po prostu muszą one dbać o czystość. Musimy mieć także długofalowo więcej drzew, które będą w stanie ten pył zatrzymywać. Potrzebujemy także monitorowania sytuacji poprzez czujniki, które już istnieją w porcie, a być może będą instalowane w innych częściach Gdańska” – mówił radny Andrzej Skiba.

Radni skierowali też interpelację do prezydent Gdańska Aleksandry Dulkiewicz, w której pytają m.in. o to jakie są najważniejsze wnioski ze spotkania władz Gdańska z przedstawicielami Portu Gdańsk, w jaki sposób Rada Miasta Gdańska może wspomóc współpracę portu z władzami miasta w interesie mieszkańców dzielnic portowych, a także ile wynosi wartość podatków, opłat i innych świadczeń, które z tytułu działalności Portu Gdańsk oraz związanych z nimi podmiotów wpłynęły w 2022 roku do miejskiego budżetu.

„Jesteśmy otwarci na rozmowy zarówno z miastem, jak i z portem. Deklarujemy chęć współpracy na polach, które są możliwe. Oprócz tego pytamy jakie konkretne korzyści, chociażby z wpływów podatkowych, otrzymuje miasto Gdańsk, zarówno od portu, jak i od operatorów, którzy działają na terenie tego portu. Podpytujemy też o ważną kwestię dla wszystkich gdańszczan, czyli o zieleń, czyli o blisko 4 tys. nasadzeń drzew, które mają być zrealizowane przez port na terenach miejskich” – mówił radny Przemysław Majewski.

Rany Majewski zaznaczył, że należy pamiętać, że Port Gdańsk, to „nasze wspólne dobro”. „Trudna sytuacja związana z agresją Rosji na Ukrainę, potrzeby importu węgla – to wszystko było dużym wyzwaniem, natomiast dzisiaj musimy też zadbać o to żeby interes mieszkańców Nowego Portu, dzielnic przyportowych był jak najlepiej zachowany. Żeby mieszkańcy mogli też cieszyć się czystym powietrzem” – mówił.

„Jesteśmy też gotowi na to, żeby wspierać miasto w najlepszym możliwym zakresie, jeśli chodzi o relacje z portem. Wiemy też, że Port Gdańsk finansuje różne działania ze sfery społecznej i środowiskowej. To wszystko pozwala mieszkańcom spojrzeć szerzej, że port to nie jest tylko problem związanym z pyłem węglowym, ale port to także konkretne korzyści finansowe, czy społeczne i tak musimy patrzeć na tą sprawę” - dodał Przemysław Majewski.

Dariusz Sokolnik

dsok/ akub/