Fala dostaw megakontenerowców w tym roku doprowadziła do przekroczenia 23 mln TEU globalnej floty tych jednostek. Ostatni milion z tej sumy to zasługa dostaw z ostatnich 14 miesięcy.

Nowe jednostki weszły na rynek w momencie łagodzenia wzrostu popytu na głównych liniach handlowych na świecie, co już zmusza przewoźników do odwołania znacznej liczby rejsów.

W rzeczywistości w poniedziałek Maersk i MSC poinformowali, że „tymczasowe zawieszenie” pętli AE2 / Swan Asia - Europa Północna rozpocznie się tydzień wcześniej niż planowano, a ostateczny rozkład rejsów z Qingdao zostanie odwołany.

Nowe megakontenerowce w większości przypadków zostaną natychmiast wdrożone na linii handlowej Azja - Europa, co będzie miało negatywny wpływ na stawki frachtowe na tych rynkach.

Tylko w ostatnim tygodniu przewoźnicy oceaniczni odebrali jednostki o łącznej ładowności około 91 000 TEU. W tym samym momencie rozbiórka statków prawie stanęła w miejscu, a na złom w tym roku trafiło zaledwie 165 tys. TEU.

- Silny rynek czarterowy nie zachęca właścicieli do recyklingu statków, a kilka jednostek, które początkowo były przeznaczone na złom, wciąż pływa - twierdzi Alphaliner.

Londyńscy brokerzy statków Braemar ACM poinformowali w tym tygodniu, że w ciągu ostatnich 30 dni odnotowano tylko trzy sprzedaże kontenerowców na rozbiórkę.