• <
Kongres Polskie Porty 2030 edycja 2024

Stawki frachtowe tankowców lecą w dół wraz ze zbliżającym się cięciem produkcji krajów OPEC+

PMK

03.05.2020 12:48 Źródło: własne
Strona główna Porty Morskie, Terminale, Logistyka Morska, Transport Morski Stawki frachtowe tankowców lecą w dół wraz ze zbliżającym się cięciem produkcji krajów OPEC+

Partnerzy portalu

Stawki frachtowe tankowców lecą w dół wraz ze zbliżającym się cięciem produkcji krajów OPEC+ - GospodarkaMorska.pl

Stawki tankowców załamują się, gdy w życie wchodzi pakt ograniczający globalną produkcję ropy. Dobre czasy dla armatorów tych jednostek zmierzają ku końcowi.

Od dziś producenci ropy naftowej w sojuszu OPEC + zmniejszają swoją łączną produkcję o niespotykany w historii poziom - prawie 10% światowej konsumpcji. Zwykle takie ogromne cięcie zniszczyłoby rynek tankowców niemal natychmiast po ich ogłoszeniu, ale obecnym czasom daleko do normalności.

Koronawirus zlikwidował tak duże zapotrzebowanie na ropę, że świat nadal będzie opływał w jej nadmiarze. Chociaż oznacza to mniej ładunków, co jest niekorzystne dla armatorów, oznacza to również nadmiar ropy, który należy gdzieś przechować. A tym miejscem często są supertankowce, ponieważ lądowe magazyny są zarezerwowane lub wypełnione.

- Cięcia OPEC + doprowadziłyby do spadku cen do około 9 000 USD dziennie, co stanowi jedynie pokrycie kosztów bieżących statku - powiedział Frode Morkedal, analityk w Clarksons Platou AS, jednostce największego na świecie brokera statków. - Zamiast tego spadek ładunków przede wszystkim spowoduje, że armatorzy przerzucą więcej statków z transportu na magazynowanie ropy, znowu podnosząc stawki frachtowe.

Akcje Euronav NV, Frontline Ltd. i DHT Holdings Inc., trzech armatorów, których floty są zdominowane przez tankowce do przewozu ropy, wszystkie spadły wcześniej w tym tygodniu w obawie, że ograniczenie dostaw o 9,7 mln baryłek dziennie ostatecznie zaszkodzi ich dochodom.

Według danych Baltic Exchange dzienne stawki do Chin z Arabii Saudyjskiej wyniosły nieco ponad 100 000 USD dziennie w czwartek. Oznacza to spadek o ponad 50% w ciągu tygodnia.

Właściciele tankowców i analitycy są pewni, że nie będzie tego rodzaju krachu, który zwykle towarzyszy głębokim ograniczeniom produkcji ropy naftowej przez Organizację Krajów Eksportujących Ropę naftową i jej sojuszników. Według jednego szacunku nawet 35 milionów baryłek popytu dziennie - ponad trzykrotnie więcej niż ograniczenie produkcyjne - zostało utraconych, ponieważ zakup paliw transportowych został zmiażdżony przez blokady, aby zatrzymać rozprzestrzenianie się koronawirusa.

W najgorszym momencie na rynku ropa Brent przez najbliższy miesiąc miała cenę 14 USD za baryłkę w porównaniu z podażą za sześć miesięcy. W przypadku supertankowca o wartości 2 milionów baryłek oznaczało to lukę w wysokości 28 milionów dolarów, co oznaczałoby potencjalnie duże zyski dla handlowców, gdyby mogli zarezerwować miejsce na mniejszą kwotę. Od tego czasu spread na baryłkę zawęził się do około 7 USD za baryłkę.

Według najnowszych danych Bloomberg na morzu zmagazynowanych jest obecnie 143 miliony baryłek ropy. To najwyższy poziom od co najmniej początku 2016 roku a możliwie, że najwyższy w historii. Podczas recesji 2008-09 handlowcy umieścili na statkach również ponad 100 milionów baryłek ropy.

Euronav, który podaje wyniki za pierwszy kwartał w przyszłym tygodniu, powiedział, że popyt na tankowce do przechowania ropy jest nadal duży.

bulk_cargo_port_szczecin

Partnerzy portalu

Pomorska Specjalna Strefa Ekonomiczna
port_gdańsk_390x100_2023

Dziękujemy za wysłane grafiki.