Prezes Maerska przewiduje ostry wzrost po zakończeniu epidemii koronawirusa

A.P. Moller-Maersk, największy armator kontenerowy na świecie, przygotowuje się odwrócenie sytuacji rynkowej w ciągu dwóch miesięcy. W tym czasie bowiem prawdopodobnie zakończy się epidemia koronawirusa.

- W ciągu ostatnich dwóch i pół tygodni obserwowaliśmy stały spadek liczby nowych zakażeń --- powiedział dyrektor generalny Soren Skou w wywiadzie dla Bloomberg Television w czwartek, po opublikowaniu przez firmę słabszego niż oczekiwano raportu finansowego za czwarty kwartał.

- Oznacza to, że możemy być gotowi na szczyt epidemii w ciągu najbliższych dwóch tygodni - powiedział. - Gdyby tak było, to spodziewalibyśmy się bardzo słabego marca i mocnego odbicia w kwietniu. Ale nadal istnieje wiele niepewności - dodał.

Firma z Kopenhagi spodziewa się, że zysk operacyjny wyniesie w tym roku około 5,5 miliarda dolarów, czyli mniej niż 5,94 miliarda dolarów szacowanych przez analityków. Maersk przyznał, że „to przez słaby początek roku”.

Skou powiedział, że Maersk musiał już odwołać ponad 50 rejsów z Chin w ciągu ostatnich dwóch tygodni. Patrząc w przyszłość, mówi: „wiele będzie zależeć od tego, co stanie się z wirusem w ciągu najbliższych kilku tygodni”.

Skou powiedział dziennikarzom, że nie oceniłby ilościowo wpływu wirusa na wyniki Maerska i stwierdził, że trudno jest oszacować jego wpływ. Maersk nie zdecydował się na prognozę zysku EBITDA na 2020 roku do dnia przed opublikowaniem raportu.

W 2019 roku EBITDA Maerska osiągnęła 5,71 miliarda dolarów, w przeciwieństwie do prognozowanych 5,78 miliarda dolarów.

Koronawirus stanowi dodatkowe wyzwanie dla branży transportu kontenerowego, która zmaga się już z załamaniem relacji handlowych w USA i Chinach, a także z utrzymującą się nadwyżką podaży.

Od momentu wybuchu koronawirus zakłócał globalne łańcuchy dostaw i szkodził armatorom, ponieważ Chiny stają się głównym źródłem ładunków w branży morskiej, a 90% całego światowego handlu odbywa się drogą morską.

Maersk powiedział, że spodziewa się, że globalny wzrost transportu kontenerów drogą morską wyniesie 1-3% w 2020 roku, w porównaniu z 1,4% w 2019 r. Firma spodziewa się, że własne tempo wzrostu będzie „lub nieco niższe” niż rynek.

Maersk, który zarządza piątą flotą kontenerów na świecie, w ostatnich latach próbował zmniejszyć swoje uzależnienie od żeglugi morskiej. W środę firma poinformowała, że zgodziła się na zakup amerykańskiej firmy zajmującej się magazynowaniem i dystrybucją, Performance Team, w ramach strategii rozwoju usług transportu lądowego. Wartość transakcji wynosi 545 milionów USD.