Przeładunek blisko 26 tys. ton koksu naftowego wyprodukowanego w Lotosie to efekt projektu inwestycyjnego EFRA, który zwiększył efektywność przerobu ropy, co pozwala na wytworzenie dodatkowo rocznie ok. 900 tys. ton wysokomarżowych paliw i 300 tys. ton koksu. Operację ekspedycji koksu z rafinerii oraz załadunku na statek wykonała firma Speed Sp. z o.o.
 
Instalacja DCU pozwoliła Grupie Lotos wycofać się z produkcji ciężkiego oleju opałowego. To bardzo istotne w związku ze zmieniającymi się, z początkiem tego roku, przepisami IMO, zakazującymi spalania go przez statki, czyli głównego konsumenta tego wysokosiarkowego paliwa. Zamiast tego małowartościowego i nieekologicznego produktu Lotos uzyskuje, z ciężkiej pozostałości po przerobie ropy, wysokiej jakości olej napędowy, paliwo lotnicze oraz koks.
 
W skład uruchomionego Kompleksu Koksowania wchodzi instalacja opóźnionego koksowania DCU (Delayed Coker Unit), CNHT (hydroodsiarczania benzyny) oraz magazynowania i dystrybucji koksu. Koszt Projektu EFRA realizowanego w latach 2015-2019 to ok. 2,3 mld zł.
 
Wyprodukowany koks sprzedawany jest w ramach wieloletniej umowy spółce Oxbow Energy Solutions B.V. Umowa z holenderskim partnerem gwarantuje spółce LOTOS Asfalt zbyt na całość produkowanego koksu.
 
Z kolei za przeładunek odpowiada Terminal SPEED, który w ubiegły weekend załadował na statek 26 000 ton koksu w 51 godzin.
 
- Ze względu na brak możliwości przerwania produkcji, co spowodowałoby poważne konsekwencje związane z przestojem instalacji, będąc odpowiedzialnym za ekspedycje koksu z rafinerii oraz jej późniejszy załadunek na jednostki odbiorcy, wprowadziliśmy szereg rozwiązań optymalizujących ten proces - informuje Andrzej Grubalski dyrektor handlowy w Speed Sp. z o.o.
 
Do najważniejszych zaliczyć można:

• montaż systemu RFID umożliwiającego sczytywanie pozycji pojazdów odbierających towar,
• automatyczną awizację pojazdów wraz ze wszystkimi niezbędnymi danymi bezpośrednio do autorskiego systemu Terminalu Speed ograniczającego formalności do minimum,
• dwukierunkową komunikację systemów informatycznych pomiędzy Terminalem Speed a odbiorcą towaru,
• stock management oraz możliwość weryfikacji ilości załadowanych na środki transportu (samochód/pociąg/statek) w czasie rzeczywistym poprzez indywidualne konto klienta w systemie.

- Załadunek koksu wykonany przez Speed, poprzez głębszą cześć Nabrzeża Wiślanego, był możliwy dzięki przychylności Zarządu Morskiego Portu Gdańsk oraz współpracy z PGE - dodaje Andrzej Grubalski.
 
Koks naftowy załadowany został na masowiec Federal Skeena o długości 190 metrów, szerokości 28 m i ładowności 37168 t. Jednostka została zbudowana w 2012 roku i pływa pod banderą Wysp Marshalla.