PMK
Południowokoreańskie spółki żeglugowe zamierzają utworzyć sojusz, by być bardziej konkurencyjnym na światowym rynku transportu kontenerów – donoszą tamtejsze media.
Wpływ na taką decyzję z pewnością miał zeszłoroczny upadek jednego z większych koreańskich armatorów – Hanjin Shipping. Nowy alians ma mieć nazwę Korea Shipping Partnership (KSP) i zostanie zapowiedziany oficjalnie we wtorek.
W aliansie znajdą się wszyscy 14 armatorów kontenerowych z Korei Południowej, w tym Hyundai Merchant Marine, 15 największy armator kontenerowy na świecie.
Korea idzie w ślady japońskich przewoźników. Od kwietnia przyszłego roku dotychczasowi japońscy armatorzy K Line, MOL i NYK utworzą nową spółkę żeglugową: Ocean Network Express (ONE).
Firmy wydały wspólne oświadczenie, w którym stwierdziły: "Ten ruch pozwoli nowemu armatorowi ONE zapewnić naszym klientom odpowiednią jakość usługi i poszerzyć naszą globalną siatkę usług i powiązań".
Z połączenia potencjałów tych trzech firm narodzi szósty najwiekszy na świecie armator kontenerowy z 7 proc. udziałem na światowym rynku. Wpływ na tę decyzję miało z pewnością tegoroczne bankructwo koreańskiego Hanjin Shipping. Połączenie z rywalami wydaje się w tym momencie zdecydowanie lepszą opcją.
Światowy kryzys w żegludze wymusił zmiany na wszystkich czołowych firmach żeglugowych. Duński Maersk przechodzi głęboką restrukturyzację, z kolei niemiecki Hapag-Lloyd i francuskie CMA CGM wykupuje mniejszych konkurentów w drodze do konsolidacji rynku.
00:04:03
Rekordowy tunel dnie Bałtyku połączy Niemcy i Danię w 2029 roku (wideo)
00:04:15
Największe kontenerowce świata - przegląd
Okno Maersk na Azję. Firma otwiera centrum logistyczne w Szanghaju
Służby i instytucje przygotowują się do sezonu zimowego. Spotkanie z udziałem ministra infrastruktury
KE dała zielone światło na unijne finansowanie inwestycji w porcie w Elblągu
Fąfara: w przyszłym roku Orlen może dostarczyć Ukrainie 1 mld m sześc. gazu
Południowa perspektywa na dostęp do morza. Porty Szczecin i Świnoujście bramą dla Dolnego Śląska i Opolszczyzny
10 tys. żołnierzy i funkcjonariuszy będzie pilnować infrastruktury krytycznej